LM: Hitowy początek na Santiago Bernabeu, pierwsza i ostatnia szansa Borussii?

Po 122-dniowej przerwie do gry wraca piłkarska Liga Mistrzów. W 1. kolejce przeżywający kryzys Real Madryt podejmie Manchester City. W fazie grupowej zadebiutuje Marcin Wasilewski.

Królewscy wywalczyli Superpuchar Hiszpanii po pokonaniu FC Barcelona, ale mimo to początku sezonu 2012/2013 nie zaliczą do udanych. Po 4 kolejkach Primera Division zespół Jose Mourinho traci do Katalończyków już 8 punktów, a nastroje na Santiago Bernabeu są minorowe. Media ogłosiły, że szatnia Realu "umarła", a trener wkrótce straci posadę. "The Special One" wściekł się na podopiecznych i przyznał, że w przerwie przegranego pojedynku z Sevillą chciał zmienić aż 7 graczy! - To dziwne, że trener jest dla nas tak surowy po zaledwie czterech potyczkach - przyznał Sergio Ramos.

We wtorek wewnętrzne kłopoty Los Blancos zostaną odsunięte na bok. - Jestem jedynym odpowiedzialnym za nieudany początek rozgrywek. To tylko mnie można winić. Real może przegrywać, ale nie w takim stylu - zamknął temat "Mou", ogłaszając pełną mobilizację przed starciem w Champions League. To właśnie wywalczenie Pucharu Europy miało być i wciąż jest celem numer 1 Realu na obecny sezon. Portugalczyk nie posiada wielkiego pola manewru w ustalaniu "11" - kilku piłkarzy nie ma praktycznie żadnej konkurencji (m.in. Alvaro Arbeloa, Pepe czy Cristiano Ronaldo). Wszystko wskazuje na to, że od 1. minuty wystąpi Luka Modrić, a Angel di Maria usiądzie na ławce rezerwowych.

The Citizens w ostatni weekend również nie zachwycili - remis 1:1 ze Stoke City to wynik znacznie poniżej oczekiwań. Fani Manchesteru zapomną o wpadce w lidze, jeśli ekipa Roberto Manciniego wywiezie 3 "oczka" ze stolicy Hiszpanii. - Nasza poprzednia przygoda z Ligą Mistrzów skończyła się katastrofą, jednak teraz będzie inaczej. Jesteśmy świetnie przygotowani do meczu na Bernabeu i wierzymy, że możemy zwyciężyć. To byłoby coś wyjątkowego! Kluczowe będzie wygranie walki w środku pola z Alonso, Khedirą i Oezilem - zapowiada Yaya Toure. Mistrzów Anglii, wśród których może wystąpić wracający do zdrowia Sergio Aguero, komplementuje Jose Mourinho: - Robert Mancini wykonuje świetną pracę. Stworzył silny zespół, który najpierw sięgnął po krajowy puchar, a później wywalczył mistrzostwo. Prędzej czy później, w tym albo w przyszłym sezonie, City wygrają kolejne wielkie rozgrywki.

Prawdopodobne składy:

Real: Casillas - Arbeloa, Ramos, Pepe, Marcelo - Xabi Alonso, Khedira - Oezil, Modrić, Ronaldo - Benzema.

Man City: Hart - Maicon, Kompany, Lescott, Clichy - Y. Toure, Barry - Silva, Nasri - Tevez, Aguero.

W drugim spotkaniu "grupy śmierci" mistrz Niemiec podejmie mistrza Holandii. Borussia, która w poprzednim sezonie beznadziejnie wypadła w Lidze Mistrzów, ma świadomość, że zachowa szanse na awans do "16" tylko w przypadku pokonania Ajaxu przed własną publicznością. - Jeśli nie chcemy skończyć rywalizacji na trzecim albo czwartym miejscu, powinniśmy zwyciężyć - podkreśla Robert Lewandowski. Według niemieckich dziennikarzy Juergen Klopp po raz pierwszy wystawi od 1. minuty w linii pomocy tercet Jakub Błaszczykowski - Mario Goetze - Marco Reus. Amsterdamczycy, którzy nie przeszli fazy grupowej od sezonu 2005/2006, wybierają się do Dortmundu z nowym nabytkiem Ryanem Babelem. Defensywa BVB z Łukaszem Piszczkiem powinna zwrócić również uwagę na duet duńskich pomocników Christian Poulsen - Christian Eriksen.

Debiutancki mecz w "piłkarskim raju" rozegra Marcin Wasilewski. Reprezentant Polski, który ma wystąpić w podstawowym składzie na środku obrony, na możliwość gry w LM czekał z Anderlechtem aż 6 sezonów! Czy mistrzowie Belgii sprawią niespodziankę i urwą punkty Milanowi? Fiołki swoich szans mogą upatrywać w fatalnej formie drużyny Massimiliano Allegriego. Rossoneri pozbawieni Zlatana Ibrahimovicia, Thiago Silvy i kilku innych zawodników spisują się beznadziejnie - w weekend ulegli u siebie 0:1 Atalancie. - Jestem spokojny i pełny nadziei, ponieważ jestem przekonany, że wkrótce zaczniemy zwyciężać. Anderlecht jest zespołem dobrze zorganizowanym, silnym fizycznie i żeby stawić im czoła musimy rozegrać świetny mecz - zapowiada trener, którego posada, jeśli wierzyć Adriano Gallianiemu, nie jest zagrożona.

Arsenal wystąpi w Montpellier bez kontuzjowanych Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego. Arsene Wenger między słupkami wystawi Vito Mannone, który coraz poważniej zagraża pozycji polskich bramkarzy. W ataku Kanonierów może zagrać Olivier Giroud, który w poprzednim sezonie strzelał gole dla... mistrza Francji. - Spędziłem w HSC dwa wspaniałe lata, powrót na pewno będzie dla mnie bardzo emocjonalny - przyznaje napastnik. PSG z "Ibrą", Thiago Silvą, Ezequielem Lavezzim i Marco Verrattim będzie faworytem pojedynku z Dynamem. Zenit wybrał się do debiutującej w LM Malagi bez kontuzjowanego Axela Witsela, ale ze sprowadzonym za 55 mln euro Hulkiem. Hiszpanie, wśród których wystąpi Javier Saviola, borykają się z problemami finansowymi, ale zaliczyli znakomity start do nowego sezonu ligowego, zdobywając 10 punktów w czterech meczach.  

Program wtorkowych meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów:

Grupa A

Paris Saint-Germain - Dynamo Kijów
Dinamo Zagrzeb - FC Porto

Grupa B

Montpellier HSC - Arsenal Londyn
Olympiakos Pireus - Schalke 04 Gelsenkirchen

Grupa C

AC Milan - RSC Anderlecht
Malaga CF - Zenit Sankt Petersburg

Grupa D

Real Madryt - Manchester City
Borussia Dortmund - Ajax Amsterdam

Źródło artykułu: