LE: Anży rusza na podbój Europy, hit w Londynie, Sobiech strzeli w Holandii?

Konrad Kostorz 20.09.2012, 09:54

W czwartek rozpocznie się rywalizacja w fazie grupowej Ligi Europejskiej, w której tym razem zabraknie polskich drużyn. Na murawie powinno pojawić się jednak co najmniej trzech naszych rodaków.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga Europy

Największych emocji powinien dostarczyć pojedynek na White Hart Line, gdzie Koguty podejmą znajdujące się w wysokiej formie Lazio. Drużyna prowadzona od nowego sezonu przez Vladimira Petkovicia po trzech kolejkach Serie A ma na koncie komplet punktów. - Szanujemy Tottenham, jednak nie zamierzamy się tylko bronić. Spróbujemy narzucić nasz styl gry - zapowiada serbski trener. W ataku rzymian nie zabraknie Miroslava Klosego, który latem miał propozycję z... Tottenhamu. - Do negocjacji nigdy jednak nie doszło. Klose jest dobrym napastnikiem, ale ja mam Defoe, Adebayora i Dempseya - mówi Andre Villas-Boas.

- Lazio to wielki klub, a Panathinaikos również będzie trudny do pokonania, więc musimy zwyciężyć w czwartek przed własną publicznością. Dzięki temu do Grecji pojedziemy bardziej pewni siebie - przyznaje nowy nabytek londyńczyków, Clint Dempsey.

Przed trudnym zadaniem staną piłkarze Interu Mediolan, którzy już z awansem do fazy grupowej mieli pewne kłopoty (nie pokonali u siebie Hajduka Split i FC Vaslui). Tym razem na San Siro zawita silny kadrowo Rubin Kazań. Czy drużyna z Wesleyem Sneijderem i Diego Milito mająca za cel powrót na tron w lidze włoskiej poważnie potraktuje rywalizację w Lidze Europejskiej? - To rozgrywki inne niż wszystkie także ze względu na dzień rozgrywania meczów, który nie jest zbyt korzystny. Mimo to zamierzamy wychodzić na murawę z chęcią odnoszenia zwycięstw i dotarcia jak najdalej - podkreśla trener Andrea Stramaccioni.

Przeżywający poważny kryzys Liverpool (2 punkty w 4 meczach Premier League) zagra w szwajcarskiej stolicy. Co ciekawe, w wyjściowej "11" The Reds może pojawić się pozyskany przez sezonem 18-letni Niemiec, Samed Yesil. - Oglądałem ostatnio jego występ przeciwko reprezentacji Anglii do lat 19. Strzelił dwa niesamowite gole i wypracował kolejnego. Na pewno pojawi się na murawie - zapowiada menedżer Brendan Rodgers. - Wciąż odrobinę brakuje nam precyzji i szczęścia. Mamy wystarczającą wartość, by zacząć wykorzystywać sytuacje, co pokazujemy choćby na treningach - uspokaja kibiców Fabio Borini.

Na podbój Europy wyrusza rewelacja rosyjskiej Premier Ligi, za którą stoją wielcy sponsorzy i gigantyczne pieniądze - Anży Machaczkała z trenerem Guusem Hiddinkiem oraz Samuelem Eto'o, Lassaną Diarrą, Mbarkiem Boussoufą i Laciną Traore w składzie. - Anży to nie tylko Eto'o, ale świetnie zorganizowany i bardzo wymagający zespół. Nie mogliśmy wylosować trudniejszego rywala - ostrzega trener Udinese, Francesco Guidolin. W kadrze 3. drużyny Serie A zabrakło Zeljko Brkicia, co oznacza, że Wojciech Pawłowski co najmniej usiądzie na ławce rezerwowych.

Kontuzjowany Obraniak nie zagra w Lidze Europejskiej

Ćwierćfinalista poprzedniej edycji, Hannover 96 czeka arcytrudny pojedynek w Enschede z liderem Eredivisie (5 meczów i 5 zwycięstw). - Przed rokiem osiągnęliśmy znakomity wynik w Lidze Europejskiej. Mamy nadzieję, że teraz dostarczymy kibicom podobnych emocji - mówi dyrektor sportowy Joerg Schmadtke. Trener Mirko Slomka prawdopodobnie już od 1. minuty pośle do boju bohatera eliminacyjnego dwumeczu ze Śląskiem Wrocław, Artura Sobiecha. Przemysław Tytoń będzie strzegł bramki PSV Eindhoven w Dniepropietrowsku. Naprzeciwko Polaka stanie kilku uczestników Euro 2012, m.in. Nikola Kalinić, Jewhen Konoplianka i Rusłan Rotan. Na Mercedes-Benz Arena wystąpi Łukasz Szukała. 28-letni stoper przebojem wdarł się do wyjściowej "11" Steauy i zyskał zaufanie trenera Laurentiu Reghecampfa.

Program czwartkowych meczów fazy grupowej Ligi Europejskiej:
Grupa A