- Było mi bardzo miło, kiedy usłyszałem od prezesów słowa otuchy, oraz to, że we mnie wierzą i dlatego przedłużają kontrakt. Cieszę się, że przez kolejne lata będę mógł reprezentować barwy Jagiellonii - powiedział Tomasz Porębski.
W ostatnim czasie 20-letni defensor żółto-czerwonych ma ciężki okres. Dwa tygodnie przed inauguracją T-Mobile Ekstraklasy młody zawodnik w meczu Młodej Ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią a GKS-em Bełchatów doznał kontuzji. Porębski miał pauzować przez sześć tygodni, ale na początku tego tygodnia okazało się, że niezbędna będzie operacja i stoper w tym roku już nie zagra.
- W poniedziałek byłem z trenerem Popieluchem w Carolina Medical Center w Warszawie, gdzie zrobiono mi USG. Na konsultacjach u dr Śmigielskiego dowiedziałem się, że najlepszym rozwiązaniem jest operacja. W klubie podjęliśmy decyzję, że pojadę do jednej z najlepszych klinik sportowych w Polsce, która znajduje się w Żorach i tam przejdę zabieg. Operacja zaplanowana jest na czwartkowe popołudnie - poinformował Porębski. - Doceniam to, że włodarze znaleźli dla mnie bardzo dobrą klinikę, dzięki której szybciej wrócę do zdrowia. To bardzo ważne. Teraz za te zaufanie będę chciał się im odwdzięczyć na boisku.