Kontrakt niespełna 28-letniego piłkarza z Motorem wygasł wraz z końcem ubiegłego roku. Choć prowadzone są negocjacje w sprawie nowej umowy, to jednak nie przyniosły one jeszcze żadnego rezultatu.
Wybór dla wychowanka Tomasovii Tomaszów Lubelski może być tym trudniejszy, że korzystniejszą finansowo ofertę przedstawił Górnik Łęczna, choć trener Krzysztof Chrobak i działacze zgodnie przyznają, iż nie zależy im na osłabieniu jedynego przedstawiciela Lubelszczyzny w rozgrywkach szczebla centralnego a decyzja należy do samego piłkarza.
W rundzie jesiennej Karwan był niezastąpiony w drużynie Motoru - rozegrał wszystkie 19 meczów w pełnym wymiarze czasowym. Jego odejście byłoby więc ogromnym osłabieniem.