Kibice, którzy wbiegli na murawę Stadionu Narodowego w Warszawie zostali już "bohaterami narodowymi". W ich obronie stanęli internauci, a także... Donald Tusk! - Trzeba dbać o bezpieczeństwo na stadionach, ale to była wyjątkowa sytuacja. Ich akcja nikomu nie zagrażała. Moim zdaniem nie zasługują na karę - napisał Premier RP na Twitterze.
W czwartek sąd ukarał dwóch "pływaków" - 41-letniego Adama Dziewulaka (zgodził się na ujawnienie danych osobowych) oraz 40-letniego Mariusza W. zakazami stadionowymi. Ich sprawy zostały jednak warunkowo umorzone, a oni sami poddani rocznym próbom - jeśli w tym czasie zostaną prawomocnie skazani, sąd wróci do sprawy. Kibice będą musieli także zapłacić koszty postępowania sądowego - 110 zł.
Sprawa 30-letniego Mariusza S., któremu nie udało się wtargnąć na boisko, została umorzona.
Źródło: TVN24