Liga Europejska: Kilku faworytów wciąż bez zwycięstwa

Faza grupowa Ligi Europejskiej osiągnęła półmetek. W kilku grupach rywalizacja ułożyła się dość zaskakująco. Bliskie odpadnięcia są m. in. VfB Stuttgart, Sporting Lizbona i Athletic Bilbao.

Baskowie, którzy rok temu zaszli aż do finału, po trzech kolejkach mają zaledwie jedno oczko i zamykają grupę I. Ich strata do strefy premiowanej awansem wynosi aż pięć punktów i ten dystans będzie bardzo trudny do odrobienia. Liderem jest Olympique Lyon, który w czwartek pokonał u siebie właśnie Athletic Bilbao.

W grupie E totalnie zawodzi VfB Stuttgart. W 3. kolejce niemiecka drużyna miała świetną okazję na odniesienie pierwszego zwycięstwa, lecz nie potrafiła ograć na własnym stadionie FC Kopenhaga. Pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.

Oczekiwań swoich kibiców nie spełnia również Sporting Lizbona. Po niespodziewanej porażce z Videotonem Szekesfehervar Portugalczycy przegrali też z Racingiem Genk. Efekt? Zajmują ostatnie miejsce w grupie G z jednym punktem na koncie. Wiceliderem jest czarny koń fazy grupowej, czyli zespół z Węgier, który w czwartek zwyciężył u siebie FC Basel.

W jednym z hitów Borussia M'gladbach pokonała Olympique Marsylia, doganiając Francuzów pod względem dorobku punktowego. Liderem w grupie C jest Fenerbahce Stambuł, które wywiozło komplet oczek z Limassol.

Ciekawie było w grupie A. Liverpool FC wygrał bardzo ważne spotkanie z Anży Machaczkała i objął przodownictwo w tabeli. Do dużej niespodzianki doszło z kolei w Bernie. Young Boys okazali się lepsi od Udinese Calcio i wciąż mają realne szanse na awans do 1/16 finału.

Następne spotkania odbędą się za dwa tygodnie - w czwartek 8 listopada.


WYNIKI SPOTKAŃ 3. KOLEJKI FAZY GRUPOWEJ LIGI EUROPEJSKIEJ
:

gr. H: Rubin Kazań - Neftchi Baku 1:0 (1:0)
1:0 - Kasajew 16'

gr. G: Videoton Szekesfehervar - FC Basel 2:1 (2:0)
1:0 - Schar (sam.) 2'
2:0 - Caneira 32'
2:1 - Schar 90'

gr. G: Racing Genk - Sporting Lizbona 2:1 (1:1)
0:1 - Schaars 7'
1:1 - De Ceulaer 25'
2:1 - Barda 88'

gr. H: Inter Mediolan - Partizan Belgrad 1:0 (0:0)
1:0 - Palacio 88'

gr. I: Sparta Praga - Hapoel Kiryat Shmona 3:1 (3:0)
1:0 - Krejci 7'
2:0 - Kadlec 10'
3:0 - Svejdik 44'
3:1 - Gabai 76'

gr. I: Olympique Lyon - Athletic Bilbao 2:1 (0:0)
1:0 - Lopez 54'
1:1 - Gomez 78'
2:1 - Briand 85'

gr. J: Panathinaikos Ateny - Lazio Rzym 1:1 (0:1)
0:1 - Seitaridis (sam.) 25'
1:1 - Toche 90'

gr. J: NK Maribor - Tottenham Hotspur 1:1 (1:0)
1:0 - Berić 42'
1:1 - Sigurdsson 58'

gr. K: Rosenborg Trondheim - Metalist Charków 1:2 (0:0)
1:0 - Elyounoussi 46'
1:1 - Marlos 80'
1:2 - Xavier 89'

gr. K: Rapid Wiedeń - Bayer Leverkusen 0:4 (0:1)
0:1 - Wollscheid 37'
0:2 - Castro 56'
0:3 - Bellarabi 58'
0:4 - Castro 90+2'

gr. L: Helsingborgs IF - Hannover 96 1:2 (0:1)
0:1 - Diouf 12'
1:1 - Alvaro 90+1'
1:2 - Ya Konan 90+3'

gr. L: Levante UD - FC Twente 3:0 (0:0)
1:0 - Michel (k.) 59'
2:0 - Rios 78'
3:0 - Rios 88'

gr. A: Liverpool FC - Anży Machaczkała 1:0 (0:0)
1:0 - Downing 53'

gr. A: Young Boys Berno - Udinese Calcio 3:1 (1:0)
1:0 - Bobadilla 4'
2:0 - Bobadilla 71'
2:1 - Coda 74'
3:1 - Bobadilla (k.) 81'

gr. B: Atletico Madryt - Academica Coimbra 2:1 (0:0)
1:0 - Costa 47'
2:0 - Belozoglu 68'
2:1 - Cisse 85'

gr. B: Hapoel Tel Awiw - Viktoria Pilzno 1:2 (1:1)
1:0 - Maman 19'
1:1 - Horvath 45+1'
1:2 - Rajtoral 55'

gr. C: Borussia M'gladbach - Olympique Marsylia 2:0 (1:0)
1:0 - Daems (k.) 33'
2:0 - Mlapa 67'

gr. C: AEL Limassol - Fenerbahce Stambuł 0:1 (0:0)
0:1 - Korkmaz 72'

gr. D: Newcastle United - Club Brugge 1:0 (0:0)
1:0 - Obertan 48'

gr. D: Maritimo Funchal - Girondins Bordeaux 1:1 (1:1)
0:1 - Gouffran 30'
1:1 - Roberge 36'

gr. E: Steaua Bukareszt - Molde FK 2:0 (2:0)
1:0 - Chiriches 30'
2:0 - Rucescu 32'

gr. E: VfB Stuttgart - FC Kopenhaga 0:0

gr. F: PSV Eindhoven - AIK Sztokholm 1:1 (0:0)
0:1 - Karikari 61'
1:1 - Lens 80'

gr. F: Dnipro Dniepropietrowsk - SSC Napoli 3:1 (2:0)
1:0 - Fedecki 2'
2:0 - Matheus 43'
3:0 - Giuliano 64'
3:1 - Cavani (k.) 75'

Komentarze (5)
avatar
Remle
26.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
patrzcie jak Pilzno wymiata. Wszyscy się śmiali, że wyeliminowali Ruch Chorzów, a oni po trzech meczach mają 6 punktów i duże szanse na wyjście z grupy. Gola na 1:1 w Izraelu strzelił Horvath. Czytaj całość
Wolvik
26.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może gdyby zwycięzca Ligi Europejskiej miał automatycznie gwarantowany udział w LM w następnym sezonie to ten puchar nie byłby tak olewany przez większość klubów i zyskałby nieco na znaczeniu.. Czytaj całość
avatar
Dwlodz
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Włoskie drużyny średnio i słabo. Ciekawe czy uda im się zachować miejsce w rankingu UEFA, uprawniające do wystawienia 7-miu drużyn w pucharach? 
avatar
marczyński
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bramka samobójcza w meczu Panathinaikos - Lazio to jeden z kandydatów do swojaka sezonu. Parodia, dosłownie. Mega śmiesznie to wygląda. Tottenham widać zdrowo odpuszcza sobie występy w Pucharac Czytaj całość