Prezes Pogoni Jarosław Mroczek w środę wystosował apel do kibiców, w którym skrytykował część ich zachowań podczas meczu z Legią. W szczególności odpalenie rac, prowadzenie wulgarnego dopingu oraz zaprezentowanie okrzyków i transparentu z "pozdrowieniami do więzienia".
Po zaledwie dwóch tygodniach od wspomnianego meczu frekwencja przy Twardowskiego spadła aż o dziesięć tysięcy! Starcie z Legią oglądało na żywo ponad 15 tysięcy widzów, poniedziałkowy mecz ze Śląskiem dokładnie 4830.
Kibice, którzy zebrali się na młynie, jeszcze przed rozpoczęciem meczu skandowali: "Hej Mroczek, patrz co się dzieje". Następnie zamilkli i wywiesili transparent "Nikt nie będzie mówił nam jak mamy dopingować, wskrzesiliśmy ten klub, gdy inni chcieli go pochować".
Do prowadzenia zorganizowanego dopingu powrócili po kwadransie, w którym najgłośniejszą grupą na stadionie byli wrocławianie z Klubu Kibiców Niepełnosprawnych.