Frekwencja na stadionach piłkarskich po 11. kolejce T-Mobile Ekstraklasy

W 11. kolejce T-Mobile Ekstraklasy na stadiony przyszło bardzo niewielu kibiców. Najwięcej odwiedziło stadiony we Wrocławiu i w Warszawie, jednak i tak było to sporo poniżej średniej.

W tym artykule dowiesz się o:

11. kolejka T-Mobile Ekstraklasy pod względem frekwencji na stadionach była jedną z najgorszych w ostatnich sezonach. Średnio na jeden mecz przyszło ledwo ponad 6 tysięcy osób, a stadiony we Wrocławiu i w Warszawie, gdzie zawitało najwięcej kibiców i tak świeciły pustkami. Zdecydowanie najmniejszym zainteresowaniem cieszył się mecz PGE GKS-u Bełchatów z Pogonią Szczecin.

11. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk - 3 600
Widzew Łódź - Lech Poznań - 4 400
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Polonia Warszawa - 3 000
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice - 13 800
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok - 10 517
Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin - 3 000
Korona Kielce - Wisła Kraków - 8 643
PGE GKS Bełchatów - Pogoń Szczecin - 1 450

ZespółŚrednia ilość widzówMecze u siebieŁączna ilość widzów
Lech Poznań 21 478 5 107 390
Wisła Kraków 17 049 5 85 243
Lechia Gdańsk 17 019 5 85 098
Legia Warszawa 16 084 6 96 505
Śląsk Wrocław 14 492 6 86 957
Pogoń Szczecin 9 152 6 54 907
KGHM Zagłębie Lubin 8 312 5 41 559
Korona Kielce 6 592 5 32 963
Piast Gliwice 5 763 5 28 815
Polonia Warszawa 5 233 5 26 163
Widzew Łódź 4 407 7 30 850
Ruch Chorzów 4 400 5 22 000
Jagiellonia Białystok 3 401 6 20 409
Podbeskidzie Bielsko-Biała 3 033 6 18 200
Górnik Zabrze 3 000 5 15 000
PGE GKS Bełchatów 1 825 6 10 950

Łącznie na trybunach w 11. kolejce T-Mobile Ekstraklasy: 48 410 widzów.

Średnio jeden mecz 11. kolejki I ligi
obejrzało: 6 051 widzów.

Łącznie na trybunach T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2012/13: 763 189 widzów (88 meczów).
Średnio mecz na trybunach T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2012/13 obejrzało:

8 673 widzów.

Mecze T-Mobile Ekstraklasy cieszyły się niewielkim zainteresowaniem, jednak w I lidze wyglądało to jeszcze gorzej. Najwyższą frekwencję odnotowano w Katowicach, gdzie na trybunach zasiadło 3 tysiące osób. O wiele mniejszym zainteresowaniem niż zawsze cieszył się pojedynek Arki Gdynia, a spotkanie GKS-u Tychy z Cracovią Kraków rozegrane zostało bez udziału publiczności.

16. kolejka I ligi:
GKS Tychy - Cracovia Kraków - bez udziału publiczności
Okocimski Brzesko - ŁKS Łódź - 800
Olimpia Grudziądz - Termalica Bruk-Bet Nieciecza - 1 800
Sandecja Nowy Sącz - Bogdanka Łęczna - 1 200
GKS Katowice - Stomil Olsztyn - 3 000
Polonia Bytom - Kolejarz Stróże - 1 010
Arka Gdynia - Dolcan Ząbki - 2 634
Miedź Legnica - Warta Poznań - 1 600
Flota Świnoujście - Zawisza Bydgoszcz - 1 400

KlubŚrednia ilość widzówMecze u siebieŁączna ilość widzów
Cracovia Kraków 8 519 6 51 113
Arka Gdynia 4 734 9 42 604
Zawisza Bydgoszcz 4 250 8 34 000
Stomil Olsztyn 3 125 8 24 999
Miedź Legnica 2 800 7 19 600
GKS Katowice 2 300 11 25 300
Olimpia Grudziądz 2 037 8 16 300
Sandecja Nowy Sącz 1 889 9 17 000
ŁKS Łódź 1 416 7 9 910
Flota Świnoujście 1 370 10 13 700
Polonia Bytom 1 352 9 12 168
Bogdanka Łęczna 1 285 7 9 000
Warta Poznań 1 100 6 8 800
Okocimski Brzesko 1 022 9 9 200
Termalica Bruk-Bet Nieciecza 985 7 6 900
Dolcan Ząbki 771 7 5 400
Kolejarz Stróże 535 7 3 750
GKS Tychy 436 8 3 490

Łącznie na trybunach w 16. kolejce I ligi: 13 444 widzów.

Średnio jeden mecz 16. kolejki I ligi
obejrzało: 1 680 widzów.*

Łącznie na trybunach I ligi w sezonie 2012/13: 315 801 widzów (142 mecze).*

Średnio mecz na trybunach I ligi w sezonie 2012/13 obejrzało: 2 224 widzów

*spotkania bez udziału publiczności nie są wliczane do klasyfikacji

Komentarze (3)
arekc84
14.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w Katowicach było dużo więcej widzów niż podano sam blaszok ma 3200 pojemności a jeszcze jest trybuna główna !niewiem komu zależy na zaniżaniu frekwencji 
avatar
Joker1928
14.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no Lech sie jeszcze poprawi po niedzielnym meczu :) 
avatar
Amadeusz
14.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Masakra jaka tragedia... Może działacze wreszcie zrozumieją, że sprzedając najlepszych piłkarzy, oszczędzając, robiąc wojny z kibicami za wiele nie wskórają?