34-letni Radosław Kałużny to piłkarz o bardzo dużym doświadczeniu, a właśnie takiego zawodnika potrzebują w Żaganiu. "Tata" w latach 2001-2006 biegał po niemieckich boiskach, reprezentując barwy między innymi Energie Cottbus i Bayeru Leverkusen. Po powrocie do kraju grał w Jagiellonii Białystok, gdzie nie wiodło mu się najlepiej. Obecnie piłkarz nie ma klubu.
O tym, czy Kałużny zasili słabo spisujących się w lidze Czarnych, przekonamy się w najbliższej przyszłości.