Legia piłkarza z Burkina Faso chciała już 1,5 roku temu, ale wtedy działacze Lechii żądali za niego 2 mln euro. Teraz tego problemu nie ma, bowiem 31 grudnia kończy się Traore umowa z dotychczasowym klubem i może odejść za darmo. Gdańszczanie nie planują jednak oddać go bez walki i oferują duży kontrakt, większy niż oferta stołecznego klubu.
Znaczenie przy decyzji Traore może mieć jednak fakt, że dobrze zna się z Danijelem Ljuboją oraz to, że Legia może zagrać w europejskich pucharach.
Źródło: Przegląd Sportowy