Dziennikarze za naszą zachodnią granicą są pewni "na 99 procent", że Nuri Sahin jeszcze w styczniu zasili zespół Juergena Kloppa. Turek przebywa obecnie na wypożyczeniu z Realu Madryt w Liverpoolu, ale jest zdecydowany, by odejść z Anfield, gdzie jest tylko rezerwowym i nie może występować na swojej ulubionej pozycji.
Sahin, wychowanek Borussii Dortmund, po rozegraniu 135 meczów w Bundeslidze opuścił klub w połowie 2011 roku. Teraz ma wrócić do mistrza Niemiec, prawdopodobnie na zasadzie wypożyczenia. - Sahin dobrze czuje się, gdy drużyna jest budowana wokół niego. To fantastyczny chłopak z temperamentem i świetny piłkarz - przekonuje Hans-Joachim Watzke.
Niemieckie media mają wątpliwości, czy Sahin zdoła wywalczyć miejsce w składzie. Przed laty pomocnik należał do ulubieńców Kloppa, ale obecnie trener ma w środku pola do dyspozycji Sebastiana Kehla, Svena Bendera oraz Ilkaya Gundogana, którzy świetnie radzą sobie także w Lidze Mistrzów.
Sahin został wybrany najlepszym piłkarzem Bundesligi w sezonie 2010/2011: