Szok dla Roberta Lewandowskiego, polski gwiazdor okradziony w Niemczech

Jak informują niemieckie media, gwiazdor Borussii padł ofiarą włamywaczy. Do przestępstwa doszło przed Bożym Narodzeniem.

RuhrNachrichten donosi, że 18 grudnia 2012 roku pomiędzy godziną 15.30 a 18 włamywacze splądrowali pod nieobecność właścicieli dom Roberta Lewandowskiego oraz jego narzeczonej Anny położony w Luenen-Brambauer niedaleko Dortmundu.

Z rezydencji polskiego napastnika zniknęły kosztowności, biżuteria oraz sprzęty elektroniczne takie jak iPod i iPad. "Dla Lewandowskiego to musiał być szok" - twierdzą niemieccy dziennikarze, informując, że piłkarz o przestępstwie niezwłocznie zawiadomił policję.

Włamanie nie wywarło na "Lewym" zbyt dużego wrażenia - dzień później snajper Borussii Dortmund rozegrał znakomity mecz przeciwko Hannoverowi 96 (5:1), w którym zdobył gola i zaliczył asystę.

Komentarze (11)
avatar
paawloo123
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobrze że się tym nie przejął,a tych frajerów powinni fani BVB dopaść i wszyscy wiemy co z nimi zrobić 
avatar
kibic 20134
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To aż jest żałosne. 
avatar
jedyny_taki
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A trzeba bylo alarm zalozyc :). Chociaz to ciekawe, ze w tym samym czasie (chyba tez przed Swietami) we Wloszech okradli Glika. 
avatar
kibic gkm
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A niemcy na nas mówia, że jesteśmy złodziejami hehe 
avatar
zielin
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Anglii to nie kradną czy jak? :)