Środa w La Liga: Valdes z nowym kontraktem? Kto najskuteczniejszym Hiszpanem?

Jeden z najbardziej krytykowanych graczy Blaugrany wkrótce zapewne prolonguje swoją umowę z klubem. Tymczasem w reprezentacji Hiszpanii mogą nastąpić pewne zmiany w linii ataku.

Valdes z nowym kontraktem?

W 2013 roku pierwszym piłkarzem, który przedłuży umowę z FC Barceloną ma zostać Victor Valdes. Bramkarz Blaugrany jakiś czas temu nie wykluczył możliwości opuszczenia Camp Nou, ale sternicy klubu zamierzają dalej z nim współpracować.

Obecnie Valdes ma ważny kontrakt z liderem Primera Division do czerwca 2014 roku, a jego klauzula wykupu wynosi 150 mln euro. Od jakiegoś czasu klub z Katalonii rozgląda się za odpowiednim bramkarzem, a wśród kandydatur wymieniano m.in. Thibaut Courtois, Vicente Guaitę czy Marca-Andre ter Stegena.

Nowi napastnicy walczą o kadrę

O trofeum najlepszego strzelca Primera Division walczą Lionel Messi, Cristiano Ronaldo i Radamel Falcao. W Hiszpanii kibice emocjonują się również walką o trofeum Zarry - dla miejscowego gracza, który zakończy sezon z największą liczbą bramek. Co ciekawe, na pierwszych dwóch miejscach wcale nie znajdują się David Villa, Fernando Llorente, Alvaro Negredo czy Roberto Soldado.

Niedługo mistrzowie Europy będą uczestniczyć w Pucharze Konfederacji, a wśród powołanych mogą się znaleźć nowi napastnicy. Wśród nich jest wymieniany m.in. Michu, który przed rokiem strzelał jak na zawołanie w Rayo Vallecano, a teraz podbija Wyspy Brytyjskie.

Obecnie najskuteczniejszymi Hiszpanami w Primera Division są Aritz Aduriz (11 bramek w Realu Mallorca) oraz Ruben Castro (10 w Betisie Sewilla). Problemem jest jednak wiek obu napastników, którzy niedawno skończyli 31 lat.

W tej sytuacji swoją wielką szansę może otrzymać napastnik Celty Vigo, Iago Aspas. 25-latek dla beniaminka zdobył już 8 goli i jest jedną z rewelacji tego sezonu. Już przed rokiem piłkarz wydatnie pomógł ekipie z Galicji w awansie, zostając wicekrólem strzelców w Segunda Division (23 trafienia).

Atletico Madryt walczy o gwiazdę Ligue 2

Los Colchoneros włączyli się do wyścigu po Gianelliego Imbulę, który jest już nazywany nowym Yaya Toure. Defensywny pomocnik EA Guingamp znajduje się na celowniku także innych europejskich drużyn - Arsenalu Londyn, Queens Park Rangers, Stade Rennes czy Olympique Lyon.

Mimo gry na zapleczu francuskiej ligi, za Imbulę trzeba będzie zapłacić ok. 9 mln euro.

Komentarze (0)