Niemal pewnym jest, że w styczniu do AC Milan nie trafi żadna gwiazda światowego formatu. Działacze już zapowiedzieli, że nie pozyskają napastnika w miejsce sprzedanego Alexandre'a Pato. Niewykluczone jest natomiast sprowadzenie piłkarzy młodych i utalentowanych.
Najbliżej Rossonerich jest 21-letni Ricardo Saponara z drugoligowego Empoli. Według La Gazzetta dello Sport oprócz napastnika na San Siro mogą przywędrować jego rówieśnicy: pomocnik Jorginho z Hellas Werona oraz stoper Bartosz Salamon z Brescii Calcio. Polak opisywany jest jako rosły zawodnik, który ma już odpowiednie doświadczenie i świetnie spisuje się w walce powietrznej. Wymieniona wyżej trójka miałaby w ekipie zastąpić niechciane już w drużynie niewypały transferowe: Djamela Mesbaha, Bakaye Traore, Rodneya Strassera, Mathieu Flaminiego czy Francesco Acerbiego.
Gdyby transfer byłego zawodnika Lecha Poznań doszedł do skutku, nie byłby on bez szans na regularne występy. Obok Philippe'a Mexesa na środku obrony występują nieprezentujący najwyższej formy Mario Yepes, Cristian Zapata i Daniele Bonera.
Salamon kilka tygodni temu zapowiadał, że rundę wiosenną najprawdopodobniej spędzi w Serie B. Transfer do wicemistrza Włoch realny jest dopiero latem, chyba że Milan w najbliższych dniach wykazałby dużą determinację w staraniach o Polaka.