- To zależy od tego, czy nasi piłkarze nie będą zbyt zmęczeni, w środę graliśmy spotkanie kontrolne z Siarką w Tarnobrzegu, z którą wygraliśmy 3:0. Staramy się nie forsować sił zawodników i pracować zgodnie z wyznaczonym harmonogramem przygotowań - mówi dla Echa Dnia Daniel Kijak, drugi trener Stali. - Na sobotę mamy na razie zaplanowaną wewnętrzną gierkę, a jeżeli zdecydujemy się na wyjazd do Nowej Sarzyny, to zmierzymy się z Unią na jej boisku w sobotę o godzinie dwunastej lub trzynastej.
- W zespole panuje dobra atmosfera, a każdy z zawodników chce udowodnić, że zasługuje na grę w pierwszej jedenastce - dodaje. - Choćby rezerwowy jesienią pomocnik Aldin Hadzić, który w meczu z Siarką wyszedł w podstawowym składzie i robił wszystko, by wypaść jak najlepiej.