Przed 18. kolejką spekulowano, że ekipa Juergena Kloppa może stracić punkty i zwiększyć dystans do Bayernu Monachium. Jednak nic z tych rzeczy. Borussia zagrała w Bremie świetny mecz i nie pozostawiła wątpliwości kto jest lepszy. Strzelanie rozpoczęło się już w 9. minucie, gdy idealnie z rzutu wolnego uderzył Marco Reus. Warto zaznaczyć, że ten stały fragment wywalczył Robert Lewandowski.
Niedługo później kontratak sfinalizował Mario Goetze, a na początku drugiej połowy prowadzenie gości podwyższył Felipe Santana. W tym momencie Borussia była już pewna trzech oczek i mogła grać na luzie. W rolach głównych zaczęli też występować Polacy.
W 81. minucie Jakub Błaszczykowski dograł do Łukasza Piszczka, prawy obrońca idealnie podał do niekrytego Lewandowskiego, a snajper ekipy z Dortmundu z łatwością pokonał Sebastiana Mielitza. Kanonadę zakończył "Kuba", który wykorzystał drugą asystę Piszczka.
Borussia pozostała na 3. miejscu. Do Bayeru Leverkusen dortmundczycy tracą trzy oczka, zaś do Bayernu Monachium dwanaście.
Werder Brema - Borussia Dortmund 0:5 (0:2)
0:1 - Marco Reus 9'
0:2 - Mario Goetze 19'
0:3 - Felipe Santana 48'
0:4 - Robert Lewandowski 81'
0:5 - Jakub Błaszczykowski 85'
A tak na poważnie to brawa dla Łukasza, bo znów on haruje jak wół, a laury Czytaj całość