W tym artykule dowiesz się o:
Messi dostanie podwyżkę
Już w czwartek Lionel Messi złoży podpis na umowie z FC Barceloną, która zwiąże go z klubem z Camp Nou do 2018 roku. Dziennik Marca ujawnił również pozostałe szczegóły kontraktu. Podobno klub chciał podwyższyć klauzulę wykupu za najlepszego gracza globu, ale reprezentant Albicelestes odrzucił taką możliwość. Wciąż za Messiego będzie więc trzeba zapłacić aż 250 mln euro.
W związku z nowymi przepisami podatkowymi w Hiszpanii najlepiej zarabiający piłkarze dostają do ręki znacznie mniej pieniędzy. Z tego względu Duma Katalonii zdecydowała się podnieść jego pensję do 12 mln euro.
Jednocześnie "Atomowa Pchła" będzie miała możliwość zarobienia rocznie dodatkowo 4 mln. Wszystko będzie zależne od ilości spotkań rozegranych przez atakującego czy liczby trofeów zdobytych przez klub. Messi zarobi więcej również za indywidualne osiągnięcia - m.in. za Złotą Piłkę z klubowej kasy otrzyma blisko milion euro.
Barca słono zapłaci za Hummelsa
Głównym priorytetem Blaugrany pozostaje sprowadzenie środkowego defensora. Przedstawiciele liderów Primera Division szczególnie zainteresowani są Matsem Hummelsem, którego osobiście obserwowali podczas sześciu spotkań Borussii Dortmund.
Barca chciał wzmocnić defensywę już w lecie, kiedy to długo walczyła o Thiago Silvę. Ostatecznie batalię o gracza AC Milan wygrało Paris Saint Germain. Problemem przy sprowadzeniu Niemca będzie jednak cena - mistrzowie Niemiec chcą bowiem zarobić aż 30 mln euro.
Na najbliższe okienko transferowe Katalończycy zamierzają przeznaczyć ok. 50 mln, dlatego ewentualne sprowadzenie Hummelsa wykluczy możliwość kupna innego piłkarza, o którym często mówi się w kontekście gry na Camp Nou - Neymara.
Chelsea Londyn poświęci Courtois?
Od dwóch sezonów na zasadzie wypożyczenia w bramce Atletico Madryt występuje Thibaut Courtois. Los Colchoneros chcieliby jednak na stałe związać się z młodym Belgiem, dlatego chcą go włączyć do ewentualnej transakcji za Radamela Falcao, który od dawna jest łączony ze Stamford Bridge.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
