Zawisza zrezygnował z trójki piłkarzy i wyjeżdża na obóz

Sztab szkoleniowy bydgoskiego klubu podjął kolejne decyzje personalne. Po sobotnim sparingu z Wisłą Płock postanowiono odesłać do domu kilku testowanych zawodników.

W bydgoskim zespole testowani byli Villyan Bijev (USA, ostatnio IK Start Norwegia) oraz Adrian Gisbert Penalver z Hiszpanii. W Bydgoszczy sprawdzano również przydatność do zespołu byłego zawodnika Podbeskidzia Bielsko-Biała, Mateja Nathera. Po sobotnim sparingu z II-ligową Wisłą Płock sztab szkoleniowy Zawiszy postanowił zrezygnować z usług dwóch pierwszych. Nad Brdą nie wystąpi też junior Daniel Szymczyk.

Tego należało się spodziewać po słowach trenera Szatałowa zaraz po wygranym sparingu z Wisłą Płock. - Dobre wrażenia piłkarze to zostawiają w lidze angielskiej lub hiszpańskiej - zażartował krótko opiekun Zawiszy. - Na pewno musimy mocno się zastanowić nad tym, który z tych zawodników będzie mógł wzmocnić nasz zespół w rundzie wiosennej. Natomiast Słowak Nather ciągle będzie sprawdzany przez sztab szkoleniowy.

Nad Brdą nadal będzie przebywał też młody łotewski obrońca Edijs Joksts. Bydgoszczanie już w najbliższy poniedziałek udadzą się na kilkudniowe zgrupowanie do Jarocina. To już drugi obóz Zawiszy w okresie przygotowawczym. W tamtejszym ośrodku będą przebywać do najbliższego piątku. W sobotę u siebie na bocznym boisku rozegrają sparing z I-ligowym Kolejarzem Stróże.

Komentarze (0)