Historia zatoczyła koło. Jagiellonia znów straciła gola w 1. minucie
Historia w starciach Jagiellonii z Podbeskidziem w ostatnią sobotę zatoczyła koło. Górale na otwarcie wiosny, podobnie jak na otwarcie rundy jesiennej, strzelili rywalom gola w pierwszej minucie.
Jesienią w pierwszym starciu obu drużyn w tym sezonie, w Białymstoku Górale trafili do siatki już w... 18 sekundzie meczu! Wówczas strzelcem bramki okazał się Fabian Pawela i był to najszybciej zdobyty gol w historii ekstraklasy.
W sobotę 23 lutego w rewanżowym pojedynku na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Podbeskidzie również zaskoczyło rywala w najmniej spodziewanym momencie. W 58. sekundzie spotkania napastnik Robert Demjan zdobył bramkę głową po idealnym dośrodkowaniu Piotra Malinowskiego. Był to piąty gol Słowaka w bieżącym sezonie. Demjan w tym meczu trafił jeszcze raz w 82 minucie.