Śląsk Wrocław nie wypożycza kota w worku

W ostatnich godzinach okienka transferowego Śląsk Wrocław wypożyczył Erica Mouloungui. Szybko pojawiły się też doniesienia o tym, że ten zawodnik może mieć problemy zdrowotne.

Artur Długosz
Artur Długosz

Eric Mouloungui we Wrocławiu ma się pojawić w ten weekend. Reprezentant Gabonu ma 28 lat. W reprezentacji swojego kraju wystąpił 25 razy, strzelając w tym czasie pięć bramek. Był również uczestnikiem Pucharu Narodów Afryki. Na boisku może grać jako ofensywny pomocnik oraz napastnik. Piłkarz w Ligue 1 wystąpił w ponad dwustu spotkaniach.

Wydawało się, że to prawdziwy hit transferowy mistrzów Polski - zwłaszcza, że zawodnik do Ślaska Wrocław trafia na bardzo preferencyjnych warunkach. Szybko okazało się jednak, że Mouloungui może mieć problemy zdrowotne po niedawno przebytej kontuzji. We Wrocławiu twierdzą jednak, że mają rozeznanie na temat jego stanu zdrowia. - Mamy kompletną wiedzę na temat jego stanu zdrowia. Umowa jest tak skonstruowana, że Śląsk niczym nie ryzykuje ściągając Erica do Wrocławia - wyjaśnia jednak portalowi SportoweFakty.pl Michał Mazur, rzecznik prasowy Śląska.

Czyżby więc wrocławianie nie sprowadzali przysłowiowego kota w worku?

Ofensywa transferowa Śląska. Levy: Oni będą mogli pomóc zespołowi

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×