Śląsk przed meczem z PGE GKS Bełchatów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przed spotkaniem odbędzie akcja honorowego krwiodawstwa. Dla chętnych, którzy zdecydują się na oddanie krwi przewidziano specjalne niespodzianki. Na problem ze skompletowaniem wyjściowej jedenastki nie może też narzekać szkoleniowiec Śląska, Ryszard Tarasiewicz.

Jedynym piłkarzem, z usług którego prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać Ryszard Tarasiewicz będzie Krzysztof Wołczek. Nabawił się on urazu podczas meczu z Wisłą Kraków. W czwartkowym treningu Wołczek trenował indywidualnie i nic nie wskazuje na to, aby w sobotę był zdolny do gry. Normalnie trenowali wszyscy pozostali gracze, łącznie z Markiem Gancarczykiem, który powraca do zdrowia po urazie.

W czwartkowych zajęciach, podczas wewnętrznej gierki wrocławianie ćwiczyli głównie grę skrzydłami. - Musimy wykorzystać nasze skrzydła, bo mamy je bardzo dobre i na tych pozycjach mamy zawodników w dobrej formie, dlatego trzeba to jak najlepiej wykorzystać - mówi Sebastian Mila, piłkarz Śląska.

Przed meczem odbędzie się akcja charytatywna pod tytułem: Potrzebujemy Twojej zielono-biało-czerwonej krwi! W godzinach 13.00 - 15.15 na parkingu przed stadionem przy ulicy Oporowskiej będzie można oddać krew. Każdy, kto zdecyduje się na ten gest otrzyma bilet na mecz z Cracovią Kraków. Do akcji przyłączyli się także pracownicy klubu WKS Śląsk Wrocław. Krew odda między innymi prezes zarządu.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)