- Wszyscy wiemy, jakie są z naszej strony oczekiwania. Domyślam się, jakie są ze strony kibiców - inaczej być nie może. My ze swojej strony postaramy się zrobić tak, aby ten mecz był dobry w naszym wykonaniu, zwycięski, abyśmy w 100 procentach byli z niego zadowoleni - zapewnił Waldemar Fornalik.
Selekcjoner nie chciał z imienia i nazwiska wymienić piłkarzy najbliższego rywala. - Wiemy doskonale jak gra drużyna z San Marino, ich taktyka jest jasna i przejrzysta - powiedział.
Trener biało-czerwonych oburzył się pytaniem porównującym polskich piłkarzy do wyrobników, jakimi są reprezentanci San Marino. - Prosiłbym, żeby z szacunkiem zwracać się o ludziach, którzy ciężko pracują i uprawiają sport, a my tymczasem traktujemy ich jako obiekt kpin i drwin.
- Wiem, co mamy do zrobienia, wiem, co powinniśmy zrobić i to dla nas jest najważniejsze. Zresetowaliśmy się, zrobiliśmy rachunek sumienia po ostatnim meczu - przyznał Fornalik.
Sytuacja Polaków nie jest ciekawa w grupie H eliminacji do mistrzostw świata 2014, porażka z Ukrainą zminimalizowała szanse na awans do Brazylii. - W tych dwóch meczach (z San Marino i Mołdawią - przyp. aut.) mamy za zadanie zdobyć sześć punktów – zdobywając je zobaczymy, co się wydarzy w tej tabeli. Czarnogórcy też nieźle się prezentowali, zobaczymy, na co ich teraz stać - powiedział trener reprezentacji.
Jak piątkowa porażka wpłynie na wyjściowy skład z San Marino? Czy w przypadku zwycięstwa szkoleniowiec dałby odpocząć tym bardziej eksploatowanym zawodnikom na rzecz przetestowania młodych? - Zawsze staramy się wystawić w naszej ocenie najsilniejszy skład. Niekoniecznie wygrany mecz spowodowałby, że ktoś byłby oszczędzany. Zdajemy sobie sprawę z tego, na jakich pozycjach ten mecz nie wyglądał dobrze i dlatego pewne zmiany będą podyktowane właśnie tym stanem. Wszelkie korekty będą z myślą o tym, żeby ta drużyna lepiej funkcjonowała.
Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.
Waldemar Fornalik potwierdził również, że w wyjściowej "11" szykują się zmiany przynajmniej na 3-4 pozycjach. Bierze również pod uwagę zmianę ustawienia.
Pytaniem nurtującym kibiców w Polsce jest czy Robert Lewandowski, który przed laty debiutował właśnie przeciwko San Marino, przełamie się po wielu meczach bez bramki w reprezentacji. - Myślę, że wszyscy na to liczą - my również. Ktoś może powiedzieć: jak nie jutro, to kiedy? To też nie jest tak, że wszystko będzie podporządkowane temu, żeby Robert strzelił bramkę. Mam nadzieję, że zagramy zespołowo - podkreślił opiekun biało-czerwonych.
Jako zawodnik:
Gral w Polsce (Zawisza, Widzew), Turcji, Szwajcarii i w Niemczech. W Bundeslidze w latach 1995-96 zostal wybranym jako jeden z najlepszych pilkarzy kiedy gral dla 1860 Munich. W latch 90tych byl waznym czlonkiem Polskiej Kadry i jej kapitanem przez 3 lata. Zagral w 19 meczach reprezentacji i strzeli 3 gole. Zostal wybrany graczem roku w 1996. Cztery lata od 1998 gral w zespole Chicago Fire. Grał wspólnie z Romanem Koseckim i Jerzym Podbrożnym i zostal mistrzem USA w 1998. Zagral w 114 meczach, strzelil 26 goli i mial 46 asyst. Chicago Fire z nim w skladzie wygralo MLS Cup dwukrotnie. Jako trener: Od roku 2007 do 28 maja 2009 assistant Boba Bradleya reprezentacji USA Od roku 2007 do 28 maja 2009 pierwszy szkoleniowiec kadry USA do lat 23. Od 29 maja 2009 był głównym trenerem i wiceprezesem ds. operacyjnych nowego klubu w Major League Soccer, Philadelphia Union. Został zwolniony 13 czerwca 2012 roku. W latach 2004-2006 prowadził zespół D.C. United, zdobywając z nią w pierwszym sezonie pracy szkoleniowej tytuł mistrza USA.
Ciekawostka:
W 2005 za wybitne zasługi w działalności na rzecz promowania Polski oraz za osiągnięcia w pracy trenerskiej został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Czytaj całość