Nie inaczej jest w Łowiczu. Miejscowy klub został dopuszczony do rozgrywek drugiej ligi na zasadzie licencji warunkowej. Jednym z warunków, aby drużyna mogła wystąpić w rundzie rewanżowej jest budowa trybuny na 1000 miejsc siedzących. Do tej pory była to trybuna wypożyczona z Bielska-Białej. Jak w styczniu zapewniała prezes klubu, Jolanta Papuga wykonawca trybuny był już umówiony i tylko kwestią czasu było rozpoczęcie prac. Do tej pory kibice jednak nie zobaczyli, aby na stadionie rosła nowa trybuna. To tylko pozory, w Łowiczu wykonane zostały już wstępne badania podłoża geologicznego, a ostatnio poznaliśmy już firmę, która wykona nowy sektor na stadionie w Łowiczu. Odpowiedzialna za nową trybunę będzie łowicka firma "Budowa", a prace mają rozpocząć się w przeciągu tygodnia.
Luty to także okres okienka transferowego. Jak dotąd Pelikan opuściło już ośmiu graczy: bramkarz Robert Nowogórski, obrońcy Kamil Goryszewski i Paweł Nowotka, pomocnicy Rafał Wodniok, Maciej Terlecki,Robert Szczypciak i Honorat Stróż oraz napastnik Michał Rozkwiatlski. Wczoraj kontrakty z klubem podpisało czterech nowych piłkarzy: bramkarz Marcin Ludwikowski, obrońcy Maciej Pastuszka i Marcin Staniek oraz pomocnik Adam Kardasz. Ostatnio drużynę opuścił także prawy obrońca biało-zielonych: Łukasz Znyk. Piłkarz ten został wypożyczony do IV-ligowego MKS-u Kutno do końca sezonu. Wiadomo także, że na razie kontraktów nie podpiszą: młody pomocnik z drużyny UKS SMS Łódź, Daniel Fabich i napastnik Orła Ząbkowice Śląskie, Marcin Wielgus.
Działacze i trener zapowiadają, że to nie koniec wzmocnień. Wciąż poszukiwany jest lewy obrońca i bramkostrzelny napastnik, który grałby w ataku z wiceliderem klasyfikacji strzelców II ligi, Robertem Wilkiem.