Przed 5. kolejką Ligue 1: Pierwsza wygrana od 31 lat?

Lider tabeli - Olympique Marsylia w 5. kolejce będzie musiał się niezwykle natrudzić, aby utrzymać tę rewelacyjną pozycję. Gracze uczestnika Ligi Mistrzów jadą bowiem do Bordeaux, gdzie ostatni raz wygrali... 31 lat temu! Również trudne zadanie czeka na piłkarzy wicelidera - Lyonu. Mistrzowie Francji podejmują rewelacyjną Niceę.

W tym artykule dowiesz się o:

Marsylia jest jednym z dwóch zespołów w lidze, które jeszcze nie zaznały smaku porażki. Sobotnie spotkanie jednak zapewne będzie najtrudniejszym z dotychczas rozegranych przez piłkarzy Olympique. Zespół ten ostatni raz wygrał wyjazdową potyczkę z Bordeaux w 1977 roku 2:1. Na dodatek w ekipie przyjezdnych może nie pojawić się Hatem Ben Arfa, który doznał urazu kolana na jednym z treningów. Trener Eric Gerets ma wielki ból głowy z tym zawodnikiem, gdyż ewentualne postawienie na niego w sobotnim meczu może niekorzystnie odbić się na zdrowiu napastnika przed kolejnym niezwykle ważnym spotkaniem - w Lidze Mistrzów z Liverpoolem. Do zdrowia powraca za to Mathieu Valbuena, który przez kontuzję pachwiny jeszcze nie miał okazji zadebiutować w tym sezonie w barwach Marsylii.

Ewentualne potknięcie Marsylczyków będą chcieli wykorzystać aktualni mistrzowie Francji - Olympique Lyon, którzy tracą do lidera zaledwie jedną bramkę. Podopieczni Claude Puela jednak również nie będą mieli łatwej przeprawy, gdyż spotykają się z rewelacyjną Niceą, która plasuje się na czwartej pozycji. Dodatkowo w ekipie gospodarzy zabraknie lewego defensora - Fabio Grosso, który w meczach eliminacyjnych do mistrzostw świata złamał dwa żebra. Będzie to natomiast ważny mecz dla golkipera gospodarzy - Hugo Llorisa, który jako jedyny w czterech pierwszych meczach nie puścił bramki, a teraz będzie musiał bronić uderzenia swoich byłych kolegów z drużyny. Goście liczą na pewno na powtórkę wyników z ostatnich dwóch sezonów, kiedy to ze Stade Gerland przywozili po jednym punkcie.

Na pierwsze zwycięstwo i udany debiut na ławce trenerskiej Nantes liczy trener Elie Baup, który ma uchronić outsidera przed spadkiem z Ligue 1. Zadanie jednak nie będzie łatwe, gdyż Paris Saint-Germain spisuje się jak na razie przyzwoicie, a w 4 poprzednich meczach pomiędzy tymi drużynami w stolicy Francji, za każdym razem wygrywali gospodarze. PSG w poprzednim sezonie walczyło o pozostanie, a dobre zakupy w letnim okienku transferowym wywindowały ekipę w górę tabeli - obecne 6 miejsce i 3 punkty straty do lidera pokazują, że ze stołeczną ekipą znowu trzeba się liczyć. W końcu na debiut w barwach PSG liczy bramkostrzelny napastnik Mateja Kezman. Najprawdopodobniej Serb będzie starał się pokonać golkipera Jerome Alonzo, który w przeszłości grał w barwach właśnie PSG.

Na pierwsze zwycięstwo w sezonie liczą także kibice Sochaux. Ich ekipa podejmuje u siebie ligowego średniaka - Lille, ale i tak mogą się obawiać siły przeciwników. Poprzedni raz na własnym boisku wygrali z nimi pięć lat temu.

Tylko oczko straty do lidera mają gracze Le Havre, którzy mogą zainkasować kolejny komplet punktów. Przyjmują bowiem na własnym boisku Toulouse, które na wyjeździe jeszcze nie zwyciężyło, a w historii pierwszoligowych spotkań na Stade Omnisports Léon-Bollée również nie zgarnęło nigdy kompletu oczek.

Najlepszy z beniaminków - Grenoble Foot 38 tym razem jedzie na spotkanie z Valenciennes, aby zaliczyć premierowe zwycięstwo na ich boisku. Dotychczasowy skromny bilans jest bowiem lepszy dla gospodarzy - na 2 mecze, zwycięstwo i remis.

Ekipa Ireneusza Jelenia oraz Dariusza Dudki - AJ Auxerre podejmie na własnym boisku Nancy. Obie ekipy w poprzedniej kolejce sięgnęły po trzy punkty i będą chciały podtrzymać dobrą serię. Większe szanse daje się gospodarzom i miejmy nadzieję, że kolejną bramkę zdobędzie polski napastnik, który pozostaje najlepszym strzelcem ekipy (jak do tej pory dwie bramki).

Słabych rywali będą przyjmować u siebie piłkarze AS Monaco i Stade Rennes. Jeśli obie ekipy myślą o walce w europejskich pucharach takie spotkania powinny bezproblemowo wygrywać.

O ważne oczka na dole tabeli będą walczyły ekipy Caen i Saint-Etienne. Do tej pory obie ekipy wygrały tylko po razie. Kibice gospodarzy liczą na powtórkę sprzed roku, kiedy to ich pupile wygrali 3:1. Jeszcze wcześniejsze 7 spotkań na pierwszoligowym froncie kończyło się jednak raz remisem i 6-krotnie zwycięstwem gospodarzy.

Zestaw par 5. kolejki Ligue 1:

AJ Auxerre - Nancy / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: 1X)

Le Mans - Toulouse / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: 1)

Olympique Lyon - OGC Nice / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: 1)

AS Monaco - FC Lorient / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: 1)

Stade Rennes - Le Havre AC / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: 1)

Valenciennes - Grenoble Foot 38 / sob 13.09.2008 godz. 19:00 (typ: X2)

Girondis Bordeaux - Olympique Marsylia / sob 13.09.2008 godz. 21:00 (typ: X)

SM Caen - Saint-Etienne / nd 14.09.2008 godz. 17:00 (typ: 1X)

FC Sochaux - Lille OSC / nd 14.09.2008 godz. 17:00 (typ: 1X)

Paris Saint-Germain - FC Nantes / nd 14.09.2008 godz. 21:00 (typ: 1)

Źródło artykułu: