Primera Division: Zabójcza końcówka Realu, rywal Borussii stracił 4 bramki

W ciągu ośmiu minut Królewscy odpowiedzieli z nawiązką na gola rywala. Tymczasem zupełnie zasłużenie poległa Malaga, która przegrała z niespodziewanym kandydatem do gry w Lidze Mistrzów.

Jose Mourinho dokonał aż sześciu zmian w podstawowym składzie po wygranym  meczu z Galatasaray Stambuł. Pierwszy raz po 73. dniach w kadrze Królewskich pojawił się Iker Casillas, który jednak obok Cristiano Ronaldo, Angela di Marii czy Mesuta Oezila zasiadł na ławce rezerwowych.

Od pierwszego gwizdka Królewscy urządzili sobie prawdziwe bombardowanie na bramkę Gustavo Munuy. Problem w tym, że golkiper Levante praktycznie nie musiał interweniować, gdyż przeważająca większość strzałów była niecelnych. Tymczasem po pół godzinie szybką kontrę przeprowadziła ekipa z Walencji, a zakończył ją skutecznym trafieniem Michel.

Wydawało się, że scenariusz będzie przebiegał identycznie jak w spotkaniach mistrza z Mallorką czy Deportivo La Coruna. Tym razem The Special One nie musiał jednak zatrząść swoimi piłkarzami w szatni, gdyż ci chwilę później już prowadzili. Najpierw fenomenalnym wolejem popisał się Gonzalo Higuain, a następnie rzut karny wykorzystał bardzo aktywny Ricardo Kaka.

Po zmianie stron sytuacja na boisku się nie zmieniła - Królewscy dalej co chwila umieszczali futbolówki na trybunach, a goście w ofensywie nie istnieli. Dopiero w samej końcówce meczu prawdziwe strzelanie urządzili sobie zmiennicy - Ronaldo, di Maria i Oezil.

Najpierw do siatki trafił Portugalczyk (29. gol w lidze i 46. w 46. meczu całego sezonu), a następnie dublet zaliczył Niemiec, który wykorzystał dokładne asysty CR7 i Argentyńczyka. W blamażu Levante nie uczestniczył Dariusz Dudka, który tradycyjnie znalazł się poza kadrą meczową.

Real Madryt - Levante UD 5:1 (2:1)
0:1 - Michel 31'
1:1 - Higuain 36'
2:1 - Kaka (k.) 39'
3:1 - Ronaldo 84'
4:1 - Oezil 87'
5:1 - Oezil 90+1'

Składy:

Real Madryt: Lopez - Arbeloa, Pepe, Ramos, Marcelo - Alonso, Modrić - Callejon (46' Ronaldo), Kaka (57' Di Maria), Benzema (77' Oezil) - Higuain.

Levante UD: Munua - Lell, Vyntra, Ballesteros, Juanfran - Pedro Rios (69' Valdo), Iborra, Michel (77' Barkero), Diop, Ruben Garcia - Acquafresca (69' El Zhar).

Żółta kartka: Ramos (Real).

Sędzia: Clos Gomez.

W rywalizacji o czwarte miejsce znacznie lepsi okazali się być piłkarze Realu Sociedad. Manuel Pellegrini przed rewanżowym spotkaniem Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund w podstawowym składzie pozostawił tylko trzech graczy i na efekty długo nie trzeba było czekać - w ciągu 9. minut Baskowie doprowadzili do stanu 3:0. Dla podopiecznych Philippe Montaniera to już dwunasta kolejka z rzędu bez porażki, dzięki czemu umocnili się na pozycji gwarantującej start w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Real Sociedad - Malaga CF 4:2 (3:1)
1:0 - Carlos Vela 21'
2:0 - De la Bella 24'
3:0 - Griezmann 30'
3:1 - Morales 43'
4:1 - Martinez 51'
4:2 - Santa Cruz 70'

Komentarze (8)
avatar
ksfalubazks
7.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Real i Barca sa wtej chwili niesamowicie napedzeni.Czy ktos ich zatrzyma w Lidze MIsstrzow? 
TakBlisko
6.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Real zawsze musi stracic pierwszy gola zeby pozniej zaaplikowac przeciwnikowi 4 lub 5 brameczek 
avatar
smok
6.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Miłe złego początki" 
avatar
Zastal-FalubazZG
6.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto stał w końcu na bramie Realu?? Tu piszą że Iker a na innym portalu jest napisane że Diego.