Niedziela w La Liga: Casillas mentorem Szczęsnego?! Abi dziękuje kuzynowi

Świetne występy Diego Lopeza sprawiły, że Iker Casillas po urazie powrócił jedynie na ławkę rezerwowych. Media oczywiście szukają już następnego klubu dla hiszpańskiego golkipera.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Abidal dziękuje kuzynowi

W sobotni wieczór po 402. dniach ponownie na murawie w oficjalnym meczu pojawił się Eric Abidal. Przypomnijmy, że rok temu Francuz przeszedł przeszczep wątroby, a dawcą był jego kuzyn - Gerard.

- To był niezwykły moment, chcę mu podziękować. Bez niego, nie byłoby mnie tutaj. Pamiętam o ludziach, którzy walczą w szpitalach. Ja jestem przykładem dla nich. Nie przestawajcie walczyć, wierzcie w Boga, módlcie się i przyjmujcie pomoc od dobrych ludzi - przyznał tuż po spotkaniu defensor FC Barcelony.

Casillas mentorem Szczęsnego?!

Już od jakiegoś czasu Arsene Wenger szuka odpowiedniego bramkarza do Arsenalu Londyn. Według angielskiego Daily Star, Francuz chce skorzystać z rzekomo słabnącej pozycji Ikera Casillasa na Santiago Bernabeu i zamierza zaproponować Realowi Madryt ponad 20 mln euro za reprezentacyjnego golkipera.

Dziennikarze podkreślają, że menadżer Kanonierów widzi w 31-latku "idealnego konkurenta, a także mentora dla Wojciecha Szczęsnego". Co w takim razie z Łukaszem Fabiańskim, który w ostatnim czasie wygrywa rywalizację między słupkami Arsenalu?

Ramos nie jest na liście Barcy

W sobotę kataloński dziennik Mundo Deportivo poinformował, że jednym z kandydatów do zasilenia defensywy Blaugrany jest... Sergio Ramos. Sensacyjne doniesienia były argumentowane słabymi relacjami na linii Hiszpan - Jose Mourinho.

W takie posunięcie jednak mało kto wierzy, a na ten temat zdążył już się wypowiedzieć dyrektor sportowy Barcy, Andoni Zubizarreta: - Sergio Ramos to świetny piłkarz, ale na pewno nie znajduje się na naszej liście.

Mourinho: - Za wcześnie przegraliśmy ligę

Królewscy w sobotnie popołudnie pokonali na Santiago Bernabeu Levante 5:1. Ich strata do FC Barcelony na osiem kolejek do końca sezonu wciąż jednak wynosi 13 punktów.

- Jesteśmy w dobrym momencie. Gramy w finale Pucharu Króla, jesteśmy blisko półfinałów Ligi Mistrzów. Szkoda, że przegraliśmy ligę z Barcą zbyt szybko. W końcu jednak jesteśmy dwoma najlepszymi ekipami na świecie - przyznał Jose Mourinho.

Walkę jedynie o wicemistrzostwo potwierdził również jego asystent, Aitor Karanka: - Wciąż mamy motywację, aby zająć drugie miejsce w lidze. Wydaje mi się, że pokazujemy to w ostatnich spotkaniach.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×