Hubert Siejewicz: Przepraszam, przykro mi

Arbiter główny sobotniego meczu 22. kolejki ekstraklasy Wisła Kraków - Legia Warszawa Hubert Siejewicz przeprosił gospodarzy za błąd swojego zespołu sędziowskiego, po którym Legia objęła prowadzenie.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

W 13. minucie Artur Jędrzejczyk wystartował do zagranej przez Ivicę Vrdoljaka piłki, ale nie dogonił jej na boisku, a wygarnął wślizgiem zza linii końcowej, dogrywając ją tym samym w pole karne do Władimira Dwaliszwiliego, który po chwili umieścił ją w siatce Wisły.

Telewizyjne powtórki jednoznacznie wykazały, że stojący w najbliższej odległości od piłki i Jędrzejczyka sędzia asystent bramkowy Sebastian Jarzębak źle ocenił sytuację, pozwalając na kontynuowanie gry.
- Odnosząc się do sytuacji, po analizie zapisu wideo, niestety muszę stwierdzić, że zespół sędziowski pod moją wodzą popełnił błąd. Biorę to na siebie, bo ja firmuję zespół sędziowski i jest mi z tego powodu bardzo przykro - stwierdził w programie Liga+ na antenie Canal+ Sport sędzia Siejewicz. - Przepraszam zawodników, sztab szkoleniowy i klub. Przykro mi, takie rzeczy się zdarzają - jesteśmy tylko ludźmi, ale fakt jest niezaprzeczalny - dodał arbiter.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×