Przed środowymi meczami Ligi Mistrzów

Adam Kiołbasa 16.09.2008, 12:10

Z całą pewnością wielu emocji dostarczą kibicom środowe mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów. Hitem wydaje się być starcie Manchesteru United z Villarrealem, ale bardzo ciekawie będzie zapewne także w Turynie, gdzie powracający po ponad dwóch latach przerwy do Champions League Juventus, zmierzy się z triumfatorem Pucharu UEFA i Superpucharu Europy, a mianowicie Zenitem St. Petersburg. Dojdzie także do polskiego pojedynku, w którym Celtic Glasgow Artura Boruca podejmie AaB Aalborg Marka Saganowskiego. Ponadto na występ w barwach Steauy Bukareszt może liczyć Paweł Golański.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga Mistrzów

Grupa E:

Celtic Glasgow raczej nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem zespołu mistrza Danii. Ciekawe mogą być starcia Marka Saganowskiego z Arturem Borucem. Obaj piłkarze niegdyś grali w warszawskiej Legii, a napastnik ma zamiar zrobić wszystko co w jego mocy, aby pokonać wspomnianego golkipera. Pomimo wszystko znacznie ciekawiej zapowiada się rywalizacja Manchesteru United z Villarrealem. Co prawda to Czerwone Diabły będą faworytem, ale wicemistrzowie Hiszpanii już przed niespełna trzema laty udowodnili, że potrafią grać z piłkarzami Alexa Fergusona i mają nadzieję, że tak jak wtedy, także i tym razem uda im się urwać punkty triumfatorowi poprzedniej edycji Champions League.

Celtic Glasgow - AaB Aalborg / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Manchester United - Villarreal / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Grupa F:

W tej grupie oba mecze zapowiadają się bardzo interesująco. Steaue Bukareszt, która zawsze jest groźna u siebie podejmie Bayern Monachium, natomiast Olympique Lyon zagra z ACF Fiorentiną. W pierwszym przypadku faworytem będą goście, którzy po sezonie nieobecności w Lidze Mistrzów powracają do tych rozgrywek. Paweł Golański wraz z kolegami mają jednak nadzieję, że uda im się zdobyć przynajmniej punkt. W drugim z kolei teoretycznie powinni zwyciężyć mistrzowie Francji, ale Violę na pewno stać na sprawienie swoim fanom miłej niespodzianki.

Olympique Lyon - ACF Fiorentina / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Steaua Bukareszt - Bayern Monachium / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Grupa G:

Dynamo Kijów, które zawsze jest groźne przede wszystkim u siebie podejmie Arsenal Londyn. Co prawda teoretycznie to Kanonierzy powinni być górą, ale wicemistrzowie Ukrainy zapowiadają walkę o trzy punkty. FC Porto z kolei podejmie rewelację poprzedniej edycji Champions League - Fenerbahce Stambuł. W tej konfrontacji emocji nie powinno zabraknąć, a każde rozstrzygnięcie wydaje się być bardzo prawdopodobne. Popularne Smoki w tym sezonie jak na razie nie zachwycają, ale na pewno drużyna mistrza Portugalii jest w stanie wygrać ze wspomnianym klubem z Turcji.

Dynamo Kijów - Arsenal Londyn / śr 17.09.2008 godz. 20:45

FC Porto - Fenerbahce Stambuł / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Grupa H:

Real Madryt nie powinien mieć żadnych problemów z pokonaniem zespołu BATE Borysów, ale już w pojedynku Juventusu Turyn z Zenitem St. Petersburg trudno przewidzieć, jakim wynikiem zakończy się mecz. Co prawda to podopieczni Claudio Ranieriego są uznawani za faworyta i klub chce się pokazać z jak najlepszej strony, bo wraca do Champions League po ponad dwóch latach przerwy, ale gracze Dicka Advocaata już w meczu o Superpuchar Europy, kiedy to pokonali 2:1 Manchester United udowodnili, że każdy powinien się ich obawiać. Poza tym wspomniany klub w drodze do triumfu w Pucharze UEFA w poprzednim sezonie w półfinale wyeliminował Bayern Monachium, który rozgromił w rewanżu 4:0. Zatem na Stadio Olimpico czeka nas zażarta i pełna emocji potyczka.

Juventus Turyn - Zenit St. Petersburg / śr 17.09.2008 godz. 20:45

Real Madryt - BATE Borysów / śr 17.09.2008 godz. 20:45.

Źródło artykułu: