Grobowa cisza na treningu Real Madryt, Zidane drugim trenerem?
Jose Mourinho na wtorkowych zajęciach nie miał nic do powiedzenia swoim piłkarzom po spotkaniu z Valladolid i przed zbliżającym się starciem z Malagą. The Special One zamienił parę słów jedynie ze swoimi asystentami.
"Na zajęciach nie było już żartów i uśmiechów. Wojna pomiędzy szatnią i sztabem szkoleniowym nie jest już ukrawana. Wielu piłkarzy odlicza dni, kiedy nie będą już pod batutą Mourinho" - pisze dziennik Marca.
Sytuacja pogorszyła się w zeszłym tygodniu, kiedy Mourinho odniósł się do sytuacji Ikera Casillasa: - Problem pojawia się, gdy piłkarz zaczyna wierzyć, że jest ponad resztą. Od razu w obronie golkipera stanął Pepe i według mediów, obecnie jedynie trójka zawodników stoi murem za trenerem - Luka Modrić, Diego Lopez oraz Michael Essien.
Również kibice zaczynają się odwracać od Mou - aż 88 procent ankietowanych dziennika AS uważa, że Portugalczyk chce zostać zwolniony z Realu. Europejskie media donoszą, że kolejnym jego przystankiem będzie Chelsea Londyn bądź Paris Saint Germain.
Właśnie z tego drugiego klubu na Bernabeu ma trafić Carlo Ancelotti. - Nie mogę powiedzieć Realowi "tak" albo "nie", bo na razie nie otrzymałem żaden oferty - stwierdził Włoch. Zarząd Królewskich rozmyśla również nad jego asystentem. Faworytem prezesa Florentino Pereza jest podobno Zinedine Zidane, który pracował z Ancelottim w latach 1999-2001 w Juventusie Turyn.
Koniec Puyola w FC Barcelonie?!
Zaskakujące wieści podał dziennik Sport. Katalońska gazeta zauważyła, że Carles Puyol ostatni raz rozmawiał z mediami 19 lutego. Później kapitan zrobił się nad wyraz tajemniczy, a z fanami kontaktował się poprzez portale społecznościowe. W jednym z wpisów wstawił chociażby popularne zdjęcie trzech małp z podpisem "Nie widzę, nie słyszę, milczę. Czas wszystko wyjaśni".
Środkowy defensor dość niespodziewanie zasiadł na ławce rezerwowych w rewanżowym meczu z AC Milanem, a dwa dni później, bez wcześniejszego poinformowania, zdecydował się na zabieg artroskopii kolana, który wykluczył jego występy do końca sezonu.
Kontrakt Puyola wygasa w 2016 roku, ale kapitan podobno zaczyna rozważać zmianę otoczenia. Podobna sytuacja jest z Victorem Valdesem, który na początku roku zrezygnował z przedłużenia ważnego do 2014 roku kontraktu i ostatni raz na konferencji prasowej pojawił się... 3 stycznia. "Co się stało z kapitanami?" - pyta Sport.
Santa Cruz albo Saviola
W następnym sezonie tylko jeden z tych zawodników ma pozostać w ekipie Malagi CF. Obu napastnikom kończą się kontrakty w 2014 roku, a dodatkowo Andaluzyjczycy zamierzają wzmocnić linię ofensywną w letnim okienku transferowym.
Roque Santa Cruz zdobył we wszystkich rozgrywkach tego sezonu 11 bramek, a w podstawowym składzie Malagi w Primera Division pojawiał się 13-krotnie. Pięć występów więcej od pierwszego gwizdka zaliczył Javier Saviola, który jednak z goli cieszył się tylko 8 razy.