Środa w Premiership: Ferguson może zostać ukarany, Huntelaar w Tottenhamie?

Jan-Klaas Huntelaar może trafić za 30 milionów funtów do Tottenhamu Hotspur. Miałby zastąpić Dimitara Berbatova. Z kolei Sir Alex Ferguson może zostać ukarany za publiczne krytykowanie szefa sędziów FA. Natomiast Dubai Investment Group zdementowało informację, że zamierza przejąć Newcastle United, które zostało wystawione na sprzedaż.

Huntelaar zimą w Tottenhamie?

Jeśli wierzyć Sport 1, Tottenham Hotspur zamierza wyłożyć w styczniowym okienku transferowym 30 milionów funtów na Jana-Klaasa Huntelaara, napastnika Ajaxu Amsterdam. Miałby on zastąpić Dimitara Berbatova.

Bułgar odszedł do Manchesteru United właśnie za 30 milionów funtów, a Koguty nie dysponują zadowalającą ich ilością napastników. Wprawdzie przyszedł Roman Pawluczenko oraz został wypożyczony Fraizer Campbell, lecz to za mało.

Tottenham potrzebuje światowej klasy napastnika i nim ma być właśnie Jan-Klaas Huntelaar, który już latem miał wiele ofert z innych klubów.

Ferguson może zostać ukarany

Sir Alex Ferguson może zostać ukarany, po tym jak zaatakował słownie Keitha Hacketta, szefa komisji sędziowskiej. Szkot ma olbrzymie pretensje do FA za to, że anulowała Johnowi Terry'emu czerwoną kartkę.

Oznacza to, iż reprezentant Anglii będzie mógł zagrać przeciwko Manchesterowi United w niedzielne popołudnie. Ferguson skrytykował publicznie Hacketta i teraz może spotkać go za to kara - finansowa lub nawet wyrzucenie na trybuny na kolejny mecz... z Chelsea Londyn.

Dubai Investment Group nie negocjuje ze Srokami

Dubai Investment Group poinformowało, że nie negocjuje z działaczami Newcastle United kupno tego klubu. Sroki zostały wystawione na sprzedaż, a ostatnio przeżywają ciężkie dni. Najpierw odszedł Kevin Keegan, a teraz szykuje się zmiana właściciela.

Mike Ashley zdecydował się, że sprzeda klub, ponieważ jest mocno krytykowany przez kibiców. Ci mają mu za złe m.in. doprowadzenie do sytuacji, że Keegan nie chce już pracować na St James Park.

Wydawało się, iż Dubai Investment Group odkupi pakiet większościowy, ale rzecznik prasowy zdementował te informacje.

Kalou może odejść z Chelsea

Albo pierwszy skład - albo odchodzę. Salomon Kalou stawia sprawę jasno. Jeśli nie będzie grał w podstawowej "jedenastce" Chelsea Londyn, to zimą najprawdopodobniej będzie chciał odejść ze Stamford Bridge.

Już latem pytał o niego Arsenal Londyn. 23-letni Kalou nie rozegrał jeszcze pod wodzą Luisa Felipe Scolariego meczu w podstawowym składzie w lidze w tym sezonie i się na to nie zapowiada. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej nie chce marnować czasu na siedzenie na ławce rezerwowych i dlatego być może odejdzie.

Bent chwali Pawluczenkę

Darren Bent jest bardzo podekscytowany, że jego partnerem w ataku jest Roman Pawluczenko. Obaj po raz pierwszy zagrali ze sobą w meczu w poniedziałkowy wieczór. Bent gola strzelił, a teraz chwali Rosjanina.

- Każdy widział, jak się on spisywał na Euro. Mamy nadzieję, że przeniesie tę energię do Tottenhamu. Na razie nie trenowaliśmy ze sobą zbyt dużo, ledwie kilka dni. Ale widać już kilka pozytywów naszej współpracy na boisku. On ciągle biega po boisku i jest bardzo silnym zawodnikiem. Wprawdzie nie mówi po angielsku, ale język futbolu jest uniwersalnym językiem i on wie, co ma robić - powiedział Darren Bent.

Malouda szczęśliwy w Chelsea

Florent Malouda może uznać ostatni mecz z Boredaux za udany, ponieważ strzelił bramkę. Rzadko to czyni, więc warto odnotować. Francuz wyznał także, że jest zadowolony z gry na Stamford Bridge i nie zamierza odchodzić.

Już latem wydawało się, że Malouda może zmienić otoczenie, bo rozczarowuje po transferze z Lyonu. Reprezentant Francji został, ale nadal nie zachwyca. - Kocham grać dla tego klubu. Cieszy mnie gra dla niego. Chelsea ma wspaniałych piłkarzy i nie zawsze można grać w pierwszym składzie - powiedział Malouda.

Arteta cieszy się z powrotu Cahilla

Mikael Arteta jest uradowany faktem, że Tim Cahill wraca do zdrowia, a przede wszystkim do składu Evertonu. Zdaniem Hiszpana, Australijczyk jest bardzo wartościowym zawodnikiem The Toffees i jego powrót przyniesie sporo pozytywnej energii Evertonowi.

- Wiem, że się sporo nacierpiał. Więc cieszę się razem z nim, iż wraca na boisko. On posiada wspaniały charakter, który pomaga drużynie. Ma także wspaniałe wyczucie, kiedy wejść w pole karne i zdobyć bramkę - powiedział Mikael Arteta.

Pomocnik Newcastle uniknie kary

Danny Guthrie może odetchnąć. Komisja dyscyplinarna FA nie ukarze dodatkowo pomocnika Newcastle United, który w ostatniej kolejce złamał nogę piłkarzowi Hull City Craigowi Faganie. Teraz zawodnika Tygrysów czeka trzymiesięczna przerwa.

Guthrie w meczu z Hull dostał czerwoną kartkę, a to oznacza, że nie zagra przez najbliższe trzy spotkania. FA nie wyciągnie jednak kolejnych konsekwencji wobec byłego zawodnika Liverpoolu - podobnie jak w lutym, kiedy Maik Taylor złamał nogę Eduardo.

Sam piłkarz zdążył już wyrazić skruchę i przeprosić za swój brutalny faul.

Digard kontuzjowany

Didier Digard dołączył do Julio Arcy oraz Mohameda Shawky, którzy leczą kontuzje. Występ tych piłkarzy w sobotnim derbowym meczu z Sunderlandem stoi pod znakiem zapytania, a wszyscy występują w linii pomocy.

Digard urazu kolana doznał w miniony weekend, kiedy Middlesbrough przegrało z Portsmouth. Wydaje się jednak, że Francuz będzie gotowy do najbliższego spotkania, ale okaże się to w najbliższych dniach.

Jones może wrócić w październiku

Na Stadium of Light spodziewają się, że Kenwyne Jones wróci do gry w połowie października. Reprezentant Trynidadu i Tobago przed sezonem przeszedł operację kolana i jeszcze w tych rozgrywkach nie pojawił się na murawie.

Rehabilitacja Jonesa przechodzi bardzo dobrze i lekarze optują za datą powrotu na boisko na 18 października. Wówczas Czarne Koty będą grały z Fulham Londyn i Jones może w tym spotkaniu pojawić się na murawie.

Komentarze (0)