Łukasz Piszczek opuści początek sezonu. Wróci do gry dopiero w październiku?
Po przejściu operacji Łukasza Piszczka czeka rehabilitacja, która wykluczy go z gry na długi okres. Borussia Dortmund w kilku ważnych meczach będzie musiała radzić sobie bez reprezentanta Polski.
- Rehabilitacja potrwa co najmniej cztery miesiące. Trzymam za kolegów kciuki i wierzę, że poradzą sobie beze mnie w spotkaniu z Mołdawią. Liczę na to, że jak najszybciej wrócę do pełnej sprawności i pomogę reprezentacji w jesiennych meczach - cytuje obrońcę Borussii Dortmund oficjalny portal PZPN.
Wszystko wskazuje na to, że "Piszczu" będzie do dyspozycji Juergena Kloppa i Waldemara Fornalika dopiero w październiku, a to oznacza, że nie wystąpi w kilku kolejkach Bundesligi, dwóch pierwszych meczach BVB w Lidze Mistrzów oraz pojedynkach biało-czerwonych w eliminacjach MŚ z Czarnogórą i San Marino.
Niewykluczone, że w związku z absencją Piszczka Borussia pozyska w letnim oknie transferowym nowego prawego defensora. Obecnie jedynym konkurentem 27-latka jest niegwarantujący występów na najwyższym europejskim poziomie Oliver Kirch.