Uczuleni na gole? - relacja z meczu Lechia UKP Zielona Góra - Victoria Koronowo

W tej konfrontacji gole były wskazane. Ale niestety obyło się bez nich. Zielonogórski zespół, bezbramkowo remisując z Victorią, zapisał na swoim koncie trzeci mecz z rzędu bez strzelonej bramki. Drużyna z Koronowa natomiast po tym spotkaniu, po 11. serii gier w swoim dorobku nadal ma zaledwie sześć trafień do bramki rywala, a miała ten wynik poprawić.

Marcin Jeż
Marcin Jeż

Pierwszy kwadrans spotkania nie przyniósł wielu emocji kibicom zgromadzonym na stadionie przy ulicy Sulechowskiej. W tym czasie powstała jedynie jedna groźna akcja, którą stworzyła Victoria. Po rzucie rożnym jeden z graczy koronowskiego zespołu bardzo mocno uderzył piłkę głową. Futbolówka jednak przeleciała dwa metry obok słupka, a gdyby padała w światło bramki, bardzo prawdopodobne, że goście objęliby prowadzenie.

Zielonogórzanie dalej nie mogli skonstruować jakiejś dogodnej sytuacji. Niecelnie podawali, albo po prostu przesadzali z wrzutkami, które były za mocne i wędrowały kilka metrów od adresata. Ten stan rzeczy w ekipie gospodarzy zmienił Adrian Jeremicz, który dał sygnał do ataku. Pomocnik popisał się strzałami na bramkę rywala w 32. i 37. minucie. Oba były celne, ale nie należały do tych, które mogłyby zaskoczyć goalkeepera przyjezdnych. Lechia nie zamierzała odpuszczać i dalej działała w ofensywie. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy zagrożenie w polu Victorii stworzyli Andrzej Dorniak i Michał Kojder. Ten pierwszy z odległości 7. metrów od bramki przeciwnika podał ze skrzydła do Kojdera, ale na posterunku stał Robert Tomaszewski.

Druga odsłona spotkania mogła podobać się kibicom. Oba zespoły w tej części meczu wypracowały sobie kilka naprawdę groźnych akcji. Można powiedzieć, że gol wisiał w powietrzu.

W 56. minucie Paweł Klimek prostopadłym podaniem obsłużył swojego imiennika - Kanika. Na szczęście dla Lechii w porę do piłki wybiegł bramkarz - Rafał Dobroliński.

Cztery minuty później znów o sobie dał znać wspomniany Kanik. Napastnik Victorii rozpoczął rajd prawie z połowy boiska, i zatrzymał się dopiero przy słupku bramki Lechii. Był tak rozpędzony, że nie miał możliwości zatrzymania się i przymierzenia.

Następnie próbowali "Lechiści". Znów uderzył Jeremicz, wydawało się, że stuprocentową sytuację do wykorzystania miał też Krzysztof Marczak. Jednak nic z tego nie wyszło, i potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem. Wydaje się, że ten rezultat jest sprawiedliwy dla obu drużyn, nawet zważając na to, że od 70 minuty goście grali w dziesiątkę, osłabieni Pawłem Klimkiem, którzy ujrzał czerwony kartonik.

Lechia UKP Zielona Góra - Victoria Koronowo 0:0

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×