Transferowa ofensywa Interu Mediolan, Nerazzurri odbudują potęgę?

Klub Massimo Morattiego po najsłabszym od 19 lat sezonie dokonał już sześciu wzmocnień, a na San Siro wkrótce mają trafić kolejni znani piłkarze.

Sezon 2012/2013 był dla Interu Mediolan wyjątkowo nieudany. Czarno-niebiescy doznali wielu upokarzających porażek i ukończyli rywalizację w Serie A dopiero na 9. miejscu, chociaż zaledwie trzy lata wcześniej triumfowali w Lidze Mistrzów! Trener Andrea Stramaccioni w ciągu całych rozgrywek borykał się z ogromnymi problemami kadrowymi, ale działacze na czele z Massimo Morattim uznali, że na stanowisku szkoleniowca niezbędna jest zmiana i zatrudnili doświadczonego Waltera Mazzarriego.

Na San Siro postanowiono także dokonać kilku istotnych transferów. Na początek udało wzmocnić się środek defensywy: za darmo do Interu przenieśli się Hugo Campagnaro, który od czterech lat był filarem SSC Napoli, oraz były młodzieżowy reprezentant Italii Marco Andreolli (ostatnio Chievo Werona).

Nieco świeżej krwi kibice zobaczą w linii pomocy. Do drużyny dołączyli bowiem 20-letni Urugwajczyk Diego Laxalt (transfer za 2,3 mln euro) oraz 23-letni gwiazdor Copa Libertadores, Argentyńczyk Ruben Botta (za 5 mln euro). Najistotniejsze powinno okazać się jednak wzmocnienie formacji ataku. Do weteranów Diego Milito i Rodrigo Palacio dołączyli bowiem Mauro Icardi, Ishak Belfodil oraz powracający z wypożyczenia do Espanyolu Samuele Longo.

W Mediolanie największe nadzieje wiąże się z Icardim, który kosztował aż 13 mln euro. 20-latek rodem z Argentyny w minionym sezonie, występując w Sampdorii Genua, udowodnił, że drzemią w nim olbrzymie możliwości (10 goli i 4 asysty). Nie mniej utalentowany jest 21-letni Belfodil (wymiana z FC Parma za Antonio Cassano), który rozgrywki zakończył z 8 bramkami i 5 asystami.

Na sześciu nabytkach z pewnością nie zakończy się transferowa ofensywa 18-krotnego mistrza Italii. Włoska prasa sugeruje, że już wkrótce do Interu mogą zawitać pomocnicy Radja Nainggolan i Mauricio Isla oraz brazylijski stoper Douglas (ostatnio FC Twente). Co ważne, w drużynie mają pozostać też największe gwiazdy: Andrea Ranocchia, Yuto Nagatomo, Juan Jesus, Ricky Alvarez, Fredy Guarin, Esteban Cambiasso oraz wielki talent, 19-letni Mateo Kovacić.

Czy pod wodzą Mazzarriego, który z Napoli osiągał bardzo dobre wyniki, Interowi uda się powalczyć o czołowe lokaty w Serie A? Mediolańczykom będzie o tyle łatwiej, że - w przeciwieństwie do innych drużyn chcących walczyć o scudetto - nie będą występować w europejskich pucharach.

Mauro Icardi oraz...

... Ishak Belfodil to nowe gwiazdy Interu:

Komentarze (7)
razorback
7.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Inter nie może kupić 2-3 porządnych piłkarzy bo tam potrzeba wymiany całej drużyny. Dlatego idą na ilość a nie jakość i stąd ściągnięcie eksperta Mazzariego który być może ogarnie ten chaos. In Czytaj całość
LexoN
6.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Diego Laxalt zapowiada się na świetnego gracza, także tu Inter zrobił chyba dobrą inwestycję. Czas pokaże co z tego będzie. 
avatar
eXpErT
6.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niby są transfery, tylko że tak naprawdę żaden z sprowadzonych graczy (no może poza Campagnaro) nie gwarantuje poprawy jakości w drużynie. Lepiej zainwestowaliby w 2-3 porządnych graczy 
avatar
VeB
6.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Inter jak zwykle stawia na ilość, a nie na jakość. 
avatar
2przemek7_Wrzesnia
5.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wątpię by ilość przeszła w jakość.
Włoskie kluby nie mają finansowo szans z angielskimi, hiszpańską i francuską dwójką oraz Bayernem i zamiast kupować gwiazdy wybierają wielu średnich.