Piast przed ciężkim debiutem w Europie - zapowiedź meczu Karabach Agdam - Piast Gliwice

W czwartek o godzinie 18:00 Piast Gliwice rozpocznie swoją pierwszą - historyczną - przygodę z europejskimi pucharami. Piastunki zmierzą się na wyjeździe z azerskim Karabachem Agdam.

W Gliwicach jeszcze pół roku temu nikt nie mówił o pucharach. Wszyscy twardo stąpali po ziemi i zdejmowali presję z klubu. To się opłaciło. Piast w czwartek o 18:00 po raz pierwszy w swojej historii zagra w europejskich pucharach. Przeciwnikiem doskonale znany Wiśle Kraków - azerski Karabach Agdam.

Przypomnijmy, że trzy lata temu Biała Gwiazda mierzyła się w Lidze Europejskiej właśnie z Karabachem i miała "przejechać" się po zespole z Azerbejdżanu. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo brutalna dla krakowian i przegrali oni dwumecz 2:4, ulegając rywalowi u siebie 0:1 oraz 2:3 na wyjeździe. Niebiesko-czerwoni nie chcą skończyć, jak Wiślacy, więc bardzo pieczołowicie przygotowywali się do debiutu na arenie międzynarodowej.

Gliwiczanie szlifowali formę na dwóch obozach. Pierwszy - w Wiśle - był jedynie przetarciem przed ostrym trenowaniem na zgrupowaniu na Węgrzech. Tam Piast rozegrał kilka sparingów z silnymi rywalami i pokazał się z niezłej strony. To z pewnością wszystkich przy Okrzei napawa optymizmem przed bojem z Karabachem.

Problemem dla podopiecznych Marcina Brosza może być azerski klimat. W Baku, gdzie odbędzie się spotkanie, panują bardzo wysokie temperatury, a jak wiadomo, polskie zespoły nie są przyzwyczajone do gry w takich warunkach. Dlatego też Piast wyleciał na ten pojedynek wcześniej, aby choć po części być gotowym na to, co czego na niego na boisku.

Do samolotu, który poleciał do Azerbejdżanu nie wsiadło kilku zawodników. Mowa tu o kontuzjowanych Dariuszu Treli, Wojciechu Kędziorze oraz Krzysztofie Królu. Zabrakło również miejsca dla Carlesa Marca Martineza Embueny, ale on dopiero niedawno zasilił szeregi gliwiczan i naturalnym jest, że klub nie załatwił jeszcze wszystkich formalności związanych z jego transferem. Największym zmartwieniem trenera Brosza jest brak Treli, który w poprzednim sezonie fenomenalnie spisywał się w bramce Piasta. Jego miejsce zajmie ktoś z dwójki Jakub Szumski - Jakub Szmatuła.

Faworytem będą gospodarze, ale nie oznacza to oczywiście, że to oni będą cieszyć się ze zwycięstwa. Niebiesko-czerwoni już nie raz udowodnili, że potrafią grać z zespołami teoretycznie od siebie silniejszymi. Teraz należy wierzyć, że również w przypadku starcia z Karabachem nasz pucharowicz pozytywnie zaskoczy i przywiezie ze stolicy Azerbejdżanu korzystny rezultat przed rewanżem, który odbędzie się 25 lipca.

Karabach Agdam - Piast Gliwice / czw. 18.07.2013r. godz. 18:00

Przewidywane składy:
Karabach Agdam:

Varvodić - Medvedev, Sadiqov, Teli, Agolli - Almeida de Oliveira, Garayev, Yusifov, dos Santos Silva, Nadirov - Gelashvili.
Piast Gliwice: 

Szumski - Zbozień, Polak, Horvath, Klepczyński - Izvolt, Matras, Hanzel, Podgórski - Ruben Jurado - Robak.

Sędzia: Damir Batinić (Chorwacja).

Źródło artykułu: