Capel na wylocie?
Na szczęście dla fanów Sevilli jeden z najlepszych piłkarzy Andaluzyjczyków - Diego Capel pozostał w ekipie w czasie letniego okienka transferowego. Jednak piłkarz być może będzie grał na Estadio Pizjuan jeszcze tylko przez pół roku, gdyż już teraz wielkie kluby wyrażają zainteresowanie pozyskaniem go w styczniu.
Klauzulę wykupu, która wynosi 11 mln funtów mają zamiar zapłacić włodarze dwóch włoskich gigantów - Juventusu Turyn oraz Interu Mediolan.
Sevilla osłabiona na 3 tygodnie
W środowym spotkaniu Sevilli z Espanyolem Barcelona z kadry ekipy prowadzonej przez Manolo Jimeneza wypadł Aquivaldo Mosquera, który zwichnął kostkę.
Dokładne badania wykazały, że na szczęście nie doszło do złamania żadnej kości i środkowy defensor nie będzie do dyspozycji trenera przez 3 tygodnie. 27-latek nie pomoże tym samym swojej ekipie w spotkaniach ligowych i Pucharu UEFA. Jest to wielki problem dla szkoleniowca Andaluzyjczyków, który formację defensywną ma najsłabiej obsadzoną w całej kadrze.
Caceres znowu poza kadrą
W ostatnim ligowym meczu FC Barcelony z Betisem Sevilla po raz pierwszy od początku na boisku znajdował się letni zakup Blaugrany - Martin Caceres. Defensor nie ma jednak łatwego życia na Camp Nou i w weekend nie pojawi się już nawet w meczowej kadrze na derby Barcelony przeciwko Espanyolowi.
Trener Pepe Guardiola zrobił właśnie jedną zmianę w porównaniu z poprzednim meczem, a byłego gracza Realu Saragossa zastąpił młody Pedro, który tym samym powraca do pierwszej drużyny.
Adriano na dłużej w Sevilli?
Włodarze Sevilli mają zamiar zabezpieczyć się przed zainteresowaniem innych klubów osobą Adriano Correia. Brazylijskiemu skrzydłowemu kończy się kontrakt dopiero za dwa lata, jednak już teraz uczestnicy Pucharu UEFA mają zamiar przedłużyć umowę z tym piłkarzem.
Po najbliższym weekendzie do Hiszpanii przybędzie agent Adriano - Paulo Affonso, który ma przeprowadzić ostateczne negocjacje z przedstawicielami klubu.
Aguero chce pozostać w Atletico
Prezydent Atletico Madryt - Enrique Carezo po raz kolejny potwierdził, że Sergio Aguero nie myśli o przeprowadzce do innego klubu i planuje pozostać na Vicente Calderon. Oświadczenie było wywołane kolejnymi zainteresowaniami ze strony zagranicznych klubów, w tym Manchesteru City.
- Z tego co wiem i co mogę zagwarantować Aguero chce być w Madrycie i grać dla Atletico. Mamy w końcu słońce, dobrą pogodę, świetny zespół, fenomenalnych fanów i cudownego trenera - przyznał Carezo.
Podobno podczas derbowego meczu z Getafe na stadionie zasiedli przedstawiciele Chelsea Londyn oraz Manchesteru City, którzy mieli obserwować Argentyńczyka. Jednak prezes Los Rojiblancos powiedział, że nie słyszał o tych rewelacjach.
