O ile w konfrontacji z Bursasporem Łukasz Skorupski pojawił się na murawie dopiero po zmianie stron, o tyle przeciwko Arisowi Saloniki zagrał od początku.
W 18. minucie polski bramkarz źle ustawił się przy rzucie wolnym wykonywanym przez Shikoze Udoji, a w efekcie - pomimo rozpaczliwej interwencji - nie zdołał zatrzymać piłki przed linią bramkową. Nigeryjczyk zupełnie zmylił Skorupskiego i ten musiał wyciągać futbolówkę z siatki.
22-latek pozostał na placu gry do ostatniego gwizdka, ale długo nie miał zbyt wiele pracy i nie popisał się wieloma dobrymi interwencjami. Dopiero w 78. minucie Skorupskiemu udało się zatrzymać uderzenie szarżującego Erotokritosa Damarlisa.
Ekipa Rudiego Garcii długo przegrywała z Grekami, ale za sprawą Nicolasa Burdisso i Michaela Bradleya zdołała z nawiązką odrobić straty i odniosła pierwsze zwycięstwo w okresie przygotowawczym.
Aris Saloniki - AS Roma 1:2 (1:0)
1:0 - Udoji 18'
1:1 - Burdisso 70'
1:2 - Bradley 80'
Gol puszczony przez Skorupskiego: