Kolejne testy w Zawiszy Bydgoszcz

Haris Bukva na razie nie będzie zawodnikiem bydgoskiego klubu. W piątek szybko wyjechał z Bydgoszczy, ale być może jeszcze wróci do naszego kraju.

Haris Bukva przyjechał do Bydgoszczy w środę wieczorem, a w czwartek wziął udział w treningu. W piątek wyjechał nagle z Polski, ale jest szansa, że będzie grał w Zawiszy. - Zawodnik obecnie przebywa poza granicami Polski, ale istnieje możliwość, że wróci do Bydgoszczy. Temat jego transferu jest ciągle jeszcze aktualny - mówi w rozmowie ze SportoweFakty.pl rzecznik klubu Mariusz Chełminiak.

Wobec takich wydarzeń bydgoszczanie sprawdzają innych zawodników. W piątek na testach pojawili się 30-letni Niemiec greckiego pochodzenia Ioannis Masmanidis, który wcześniej grał w Karlsruher SC, Arminii Bielefeld, 1.FC Nürnberg, cypryjskim Apollonie Limasol, Anothorsisie Famagusta i greckim Ethnikosie Pireus. Występował też w drugiej lidze belgijskiej. Jest wychowankiem Bayeru Leverkusen.

Według informacji sport.pl do Bydgoszczy ma też przyjechać Brazylijczyk Luis Carlos Eneas da Conceiçao Lima (26 lat). Ostatnio piłkarz był związany z Gil Vicente, z którym występował w lidze portugalskiej. Cofnięty napastnik lub ofensywny pomocnik w poprzednim sezonie zagrał w 27 pojedynkach i strzelił w nich sześć bramek. Ten gracz na testach ma się pojawić w piątek popołudniu.

źródło: inf. własna / gazeta.pl

Źródło artykułu: