Niebiesko-biali specjaliści od remisów - relacja z meczu Stomil Olsztyn - Dolcan Ząbki

W 3. kolejce Stomil Olsztyn zanotował trzeci remis przed własną publicznością. Niebiesko-biali podzielili się punktami z Dolcanem Ząbki, długimi minutami będąc drużyną wyraźnie lepszą.

Dominik Polesiński
Dominik Polesiński

Ciekawy mecz obejrzeli kibice zgromadzeni w sobotnie popołudnie na olsztyńskim stadionie. Stomil Olsztyn zagrał z liderem z Ząbek otwarty mecz, co z pewnością musiało się podobać.

Od pierwszego gwizdka arbitra gospodarze odważnie zaatakowali bramkę Rafała Leszczyńskiego, prezentując dużą determinację i bojowe nastawienie. Już w 3. minucie powinno być 1:0, ale Tomasz Bzdęga posłał futbolówkę nad poprzeczką. Chwilę później po centrze Pawła Łukasika do strzału głową doszedł Paweł Głowacki, ale bramkarz z Ząbek zachował zimną krew.

Lider wyraźnie przespał pierwszy kwadrans, ale w 17. minucie wysłał gospodarzom ostrzeżenie. Bartosz Osoliński łatwo wbiegł w pole karne i kąśliwie uderzył na bramkę. Piotr Skiba stanął jednak na wysokości zadania, odbijając piłkę w boczny sektor boiska.

Kilka minut później goście objęli prowadzenie, a do siatki trafił były gracz Stomilu Grzegorz Piesio. Od momentu zdobycia gola to Dolcan był stroną dominująca, co jednak nie przełożyło się na kolejne bramki.

Druga połowa upłynęła na usilnych staraniach gospodarzy, którzy walczyli o doprowadzenie do wyrównania. Bardzo aktywny był Łukasik. Niebiesko-biali często próbowali uderzeń z dystansu, a prym wiedli w tym Grzegorz Lech i Łukasz Jegliński. W bramce lidera pewnie prezentował się jednak Leszczyński.

Wyrównanie przyszło w 77. minucie kiedy to z rzutu wolnego celnie uderzył Głowacki, pokonując zaskoczonego bramkarza z Ząbek. Obiektywnie patrząc, gospodarze w pełni zasłużyli na wyrównanie.

Stomil udowodnił tym meczem, że przedwczesne skazywanie go na spadek jest dużym błędem. Dolcan w Olsztynie nie był w stanie rozwinąć skrzydeł i powinien być zadowolony z podziału punktów. Obie drużyny nadal są niepokonane na I-ligowym froncie.

Stomil Olsztyn - Dolcan Ząbki 1:1 (0:1)
0:1 - Grzegorz Piesio 24'
1:1 - Paweł Głowacki 77'

Składy:

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Rafał Remisz, Kamil Hempel, Dawid Kucharski, Paweł Głowacki, Dominik Kun (72' Daniel Michałowski), Łukasz Jegliński, Grzegorz Lech (84' Szymon Kaźmierowski), Tomasz Bzdęga (65' Bartosz Papka), Paweł Łukasik.

Dolcan Ząbki:
Rafał Leszczyński - Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak, Damian Jakubik, Bartosz Osoliński, Szymon Matuszek, Kamil Mazek (76' Tomasz Prejs), Grzegorz Piesio, Paweł Tarnowski (89' Dawid Ryndak), Dariusz Zjawiński (68' Marcin Figiel), Bartosz Wiśniewski.

Żółte kartki: Jegliński, Głowacki, Bucholc, Kucharski (Stomil) oraz Zjawiński, Figiel, Grzelak (Dolcan).

Sędzia:
Rafał Rokosz (Katowice).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×