GKS Katowice przed niezwykle ciekawie zapowiadającym się pojedynkiem z GKS-em Bełchatów ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Zmagający się do niedawna z urazami Adrian Napierała, Grzegorz Fonfara i Michał Zieliński są już w pełni sił. Podobnie ma się sytuacja z Grzegorzem Goncerzem, który z powodu urazu stracił początek sezonu.
- Ogólnie nasi zawodnicy są już zdrowi i nie odczuwają poważniejszych urazów. Z zespołem przygotowują się do kolejnych meczów już wszyscy i będą dostępni przed najbliższymi meczami. Oby tak było już zawsze - mówi Wojciech Herman, fizjoterapeuta katowickiej drużyny.
Szkoleniowiec GieKSy przestrzega jednak przed popadaniem w huraoptymizm. - Zespół z Bełchatowa jest bardzo silny. Musimy mieć się na baczności. Trener Kamil Kiereś ostatnio miał problemy zdrowotne w drużynie, ale kto ich nie ma? My też niedawno mieliśmy taki dylemat, ale GKS Bełchatów jako pretendent do wygrania ligi ma mocny, wyrównany skład i nie powinno to stanowić dla nich wielkiego problemu - przekonuje Górak.