Nie wiedzie się w tym sezonie piłkarzom Pelikana Łowicz. Klub z mleczarskiego miasta deklarował walkę o awans tymczasem biało-zieloni przegrali trzeci mecz z rzędu i z dorobkiem czterech punktów zajmują 15. miejsce w tabeli. Tym razem podopieczni Grzegorza Wesołowskiego musieli uznać wyższość beniaminka z Legionowa. Legionovia już po kwadransie gry prowadziła 2:0. Jeszcze w pierwszej połowie gola kontaktowego zdobył Krzysztof Brodecki. Dziesięć minut przed końcem na 3:1 podwyższył Sebastian Janusiński zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu. Przyjezdni w końcówce po raz drugi zniwelowali prowadzenie rywala, ale na nic więcej nie było ich już tego dnia stać.
Dobrze spisująca się w tym sezonie Stal Stalowa Wola wysoką dyspozycję potwierdziła w meczu z Olimpią Elbląg. Długo utrzymywał się w nim remis, ale w 84. minucie w polu karnym sfaulowany został Tomasz Płonka. Do piłki podszedł Wojciech Reiman. Jego uderzenie z jedenastu metrów zdołał wybronić Aleksiej Rogaczow, ale wobec dobitki był już bezradny. Znów znakomite zawody rozgrywał bramkarz Stalówki Tomasz Wietecha i gospodarze korzystny rezultat zawdzięczają w dużej mierze właśnie jemu.
Po złym starcie rozgrywek otrząsnęła się już Siarka Tarnobrzeg, która wygrała trzeci mecz z rzędu. Siarkowcy pokonali u siebie, może bardziej nieobliczalny niż silny, Motor Lublin 2:0. Oba gole przyniosły gospodarzom szybkie kontrataki. Najpierw w 24. minucie dobre dogranie Łukasza Popieli wykorzystał Tomasz Ciećko. Wynik meczu na sześć minut przed końcem ustalił Marcin Truszkowski.
Kolejny nieudany występ zanotowała Limanovia. Piłkarze beniaminka z Małopolski tym razem wyraźnie ulegli Pogoni Siedlce. Na początku meczu wydawało się jednak, że gracze z Limanowej będą w stanie w Siedlcach coś ugrać. W 11. minucie piłka zatrzepotała w siatce, ale radość przyjezdnym przerwał arbiter, który odgwizdał spalonego. W 32. minucie piłka po raz kolejny wylądowała w bramce, ale z gola cieszyli się już gospodarze, gdy Krystian Wójcik w sytuacji sam na sam przelobował golkipera. Kolejny gol padł w 65. minucie, gdy Marcin Stromecki na raty zdołał pokonać bramkarz gości. Wynik meczu ustalił Wójcik pięknym strzałem z dystansu.
Wymieniana przez wiele osób jako jeden z głównych kandydatów do spadku Concordia Elbląg wygrała drugi mecz w tym sezonie. Elblążanie wygrali skromnie z Radomiakiem Radom. Jedyny gol padł tuż przed przerwą, a ładnym uderzeniem z większej odległości popisał się Damian Szuprytowski. Gospodarze kończyli mecz w "10". W drugiej minucie doliczonego czasu gry za dwie żółte kartki z boiska wyrzucony został Adrian Stępień.
Niespodziewanym bezbramkowym remisem zakończył się mecz w Rzeszowie gdzie Stal podzieliła się punktami ze Świtem. Spotkanie nie dostarczyło zbyt wielu emocji. Wynik ten wydaje się sprawiedliwy, chociaż kilka razy swój zespół od utraty bramki dobrymi interwencjami ratował bramkarz Karol Domżał. Pomimo tego niespodziewanego wyniku Stal nadal jest liderem rozgrywek.
Wszystkie mecze w tym sezonie przegrała Garbarnia Kraków. Tym razem krakowianie dostarczyli punkty Stali Mielec, chociaż goście na sukces musieli się mocno napracować. Do przerwy to Garbarnia prowadziła po kapitalnym golu zdobytym przez Tomasza Ogara. Napastnik gospodarzy oddał silny strzał z powietrza spoza pola karnego. Przyjezdni wyrównali dziewięć minut po zmianie stron, a precyzyjnym uderzeniem popisał się Kamil Kościelny. Trzy punkty Stali indywidualnym rajdem zapewnił Sebastian Łętocha. W końcówce krakowianie mieli wymarzoną sytuację do wyrównania, ale Sebastian Leszczak przestrzelił z rzutu karnego, po tym jak chwilę wcześniej sam został sfaulowany w "szesnastce".
Katastrofalnie zaprezentowały się w sobotę Wigry Suwałki. Suwalczanie zostali rozbici przez Wisłę Puławy przez cały mecz nie stwarzając sobie żadnej dogodnej okazji strzeleckiej. Pierwszy gol padł w 29. minucie. Dobre dośrodkowanie wykorzystał Paweł Jabkowski umieszczając piłkę pod poprzeczką. Trzy minuty później było już 2:0 dla gości, a kontratak wykorzystał Konrad Nowak. Sześć minut po zmianie stron na listę strzelców znów wpisał się Nowak, który otrzymał dobre podanie z głębi pola. Rezultat na 0:4 ustalił Dawid Pożak korzystając z kiksu jednego z obrońców Wigier.
Na koniec dnia w Pruszkowie Znicz grał z Olimpią Zambrów, ale w roli gospodarza wystąpił beniaminek. Pruszkowianie rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już po kilku sekundach gry na listę strzelców mógł wpisać się Adrian Paluchowski, ale napastnik trafił w poprzeczkę. Kilkanaście sekund później dopiął jednak swego wykorzystując zamieszanie w polu karnym. Olimpii udało się wyrównać jeszcze w tej odsłonie gry, a pięknego gola głową zdobył Kamil Zapolnik. W 68. minucie na listę strzelców znów wpisał się Paluchowski, który tym razem otrzymał znakomite podanie od Marcina Bochenka i skierował piłkę do pustej bramki. Wynik meczu kapitalnym strzałem z woleja z 30 metrów ustalił Arkadiusz Jędrych.
Wyniki 5. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Legionovia Legionowo - Pelikan Łowicz 3:2 (2:1)
1:0 - Łukasik 3'
2:0 - Janusiński 16'
2:1 - Brodecki 38'
3:1 - Janusiński 79'
3:2 - Bojańczyk 89'
Stal Stalowa Wola - Olimpia Elbląg 1:0 (0:0)
1:0 - Reiman 84'
Siarka Tarnobrzeg - Motor Lublin 2:0 (1:0)
1:0 - Ciećko 24'
2:0 - Truszkowski 84'
Pogoń Siedlce - Limanovia Limanowa 3:0 (1:0)
1:0 - Wójcik 32'
2:0 - Stromecki 65'
3:0 - Wójcik 89'
Concordia Elbląg - Radomiak Radom 1:0 (1:0)
1:0 - Szuprytowski 45'
Stal Rzeszów - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0
Garbarnia Kraków - Stal Mielec 1:2 (1:0)
1:0 - Ogar 39'
1:1 - Kościelny 54'
1:2 - Łętocha 81'
Wigry Suwałki - Wisła Puławy 0:4 (0:2)
0:1 - Jabkowski 27'
0:2 - Nowak 30'
0:3 - Nowak 51'
0:4 - Pożak 84'
Olimpia Zambrów - Znicz Pruszków 1:3 (1:1)
0:1 - Paluchowski 2'
1:1 - Zapolnik 36'
1:2 - Paluchowski 68'
1:3 - Jędrych 79'