Czesław Jakołcewicz: Od patrzenia na Lecha bolą zęby

[tag=545]Lech Poznań[/tag] zajmuje odległe 11. miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Kolejorz wcześniej zawiódł w Lidze Europejskiej, gdzie musiał uznać wyższość Żalgirisu Wilno, choć był faworytem.

Były piłkarz Lecha - Czesław Jakołcewicz uważa, że poznański zespół gra zdecydowanie za wolno. - Lech Poznań nie przegrywa dlatego, że słabo spisuje się jeden czy dwóch zawodników, ale dlatego, że gra w wolnym, jednostajnym tempie, bez polotu i radości z gry. Błędy, które prowadzą do straty bramek, wynikają z tego, że piłkarze są o te ułamki sekund zawsze spóźnieni w stosunku do rywali. Najlepszym tego przykładem jest karny, który ma na sumieniu Wołąkiewicz. Zareagował zbyt późno. Spóźnione reakcje mają też pomocnicy i napastnicy. Dlatego w tym sezonie od patrzenia na Lecha bolą zęby - powiedział Jakołcewicz w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.

Czesław Jakołcewicz twierdzi, że w przygotowaniach do sezonu popełniono błędy. Były piłkarz i trener dodaje, że słaba gra Lecha za bardzo się nie zmieniła od początku rozgrywek.

Cała rozmowa w Głosie Wielkopolskim.

Komentarze (5)
avatar
Bartomeul
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wypowiedział sie Jakołcewicz, gwiazda, zęby to bolały przede wszystkim od oglądania Warty pod jego skrzydłami 
arekPL
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Połowa graczy w Lechu to aktorzy a druga część to komicy z których można się tylko pośmiać z tego co "pokazują " na boisku! 
PSŻ-owiec
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obecny styl gry Kolejorza powinien nazywać się "stępem". 
avatar
Marcin Maciejewski
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z zarząd Lecha i tak ma to gdzieś ....