Arka w tabeli I ligi zajmuje 8. miejsce z 10 punktami na koncie, ale ma w zanadrzu przełożone spotkanie z GKS Katowice, po którym może doszlusować do ścisłej czołówki. Żółto-niebiescy będą chcieli się zrehabilitować za ostatnią, domową porażkę z Okocimskim Brzesko. Wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera . Po lekkich urazach do treningów powrócili oraz , z kadry U-20 wrócili: , , i , a dodatkowo w przerwie na reprezentację kadrę drużyny wzmocnił doświadczony prawoskrzydłowy -.
W Gdyni zdają sobie sprawę, że spotkanie z Miedzią będzie należało do bardzo trudnych. Podrażniony rywal będzie chciał się w końcu przełamać oraz pokazać ewentualnemu nowemu trenerowi, który być może zasiądzie już na trybunach sobotniego meczu. - Na mecz z Miedzią, tak jak na każdy inny wyjdziemy z zadaniem odniesienia zwycięstwa. Jednak jego brak nie oznaczać będzie, że jakiekolwiek szanse przepadają. To nadal jest początek rozgrywek. W poprzednim sezonie udowodniliśmy, że nawet w rundzie rewanżowej można odrabiać straty. Nie ulega jednak wątpliwości, że do gry przeciwko drużynie z Legnicy musimy przystąpić zmotywowani na 120 procent. Tam doszło do zmiany trenera, tak naprawdę nie wiemy do końca, kto poprowadzi rywali, ale my musimy patrzyć na siebie. Potrzeba znacznie lepszej gry niż w spotkaniu z Okocimskim - podkreśla szkoleniowiec Arki.
Tymczasem Miedzianka, która przed sezonem typowana była jako papierowy faworyt w walce o ekstraklasę, po 7. kolejkach jest czerwoną latarnią, bez trenera i szans na szybkie dogonienie czołówki. Goście z Dolnego Ślaska po rozstaniu się z trenerem , co było decyzją właściciela klubu, do Gdyni przyjechali z dotychczasowym drugim trenerem Piotrem Tworkiem: - Cieszę się ogromnie, że właściciel Miedzi dał mi taką szansę, bo to świadczy, że klub ma zaufanie do mnie i mojej pracy. Chciałbym się za to odpłacić, wykorzystać tę szansę i pomóc zespołowi na tyle, na ile umiem.
Tymczasowy opiekun Miedziowych zamierza nad morzem powalczyć o komplet punktów i tym samym być może zapewnić sobie stały angaż w klubie z Dolnego Śląska. - Przede wszystkim nie możemy się bać tego meczu. Musimy pojechać do Gdyni pewni swoich umiejętności, mając na uwadze sytuację w jakiej się znajdujemy. Musimy uwierzyć w siebie i odbić się w Gdyni od dna. Mam pewien plan na mecz z Arką i w składzie Miedzi będą zmiany personalne. Będziemy chcieli budować grę w ataku pozycyjnym, ale zdajemy sobie sprawę, że Arka to mocny rywal, któremu dodatkowo będą pomagać trybuny - analizuje rywala Tworek.
W kadrze Miedzi na sobotni mecz zabraknie na pewno napastnika, kiedyś związanego także z Arką - Zbigniewa Zakrzewskiego, który leczy kontuzję odniesioną w ostatnim meczu z Górnikiem Łęczna. Na drobny uraz stopy narzeka także Mateusz Fedyna, ale powinien być raczej gotowy do gry w sobotę, za to do pełni zdrowia powrócił skrzydłowy Marcin Garuch .
Historia dotychczasowych konfrontacji układa się prawie idealnie na remis, z lekkim wskazaniem na gospodarzy sobotniego meczu: 4-1-3, przy bilansie bramkowym 9:8. Wszystkie dotychczasowe mecze odbyły się na drugim szczeblu rozgrywkowym. W ubiegłym sezonie w Gdyni wygrała Arka 1:0 po bramce Jarzębowskiego, a w rewanżu w Legnicy padł rezultat 1:1.
W Arce ogłoszono promocję na to spotkanie, wszystkie osoby, które nigdy nie były na nowym stadionie i założą profil przed meczem z Miedzią, mogą nabyć dowolne bilety za symboliczną złotówkę!
Arka Gdynia - Miedź Legnica / sob. 14.09.2013 godz. 17.30
Przewidywane składy:
Arka: Szromnik - Kubowicz, Sobieraj, Jarzębowski, Tomasik - Budka, Rzuchowski, Pruchnik, Radzewicz - Vinicius da Silva, Aleksander.
Miedź: Ptak - Wołczek, Midzierski, Tanżyna, Woźniczka - Madejski, Bartoszewicz, Cierpka, Łobodziński - Grzegorzewski, Szczepaniak.
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).
Zamów relację z meczu Arka Gdynia - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Arka Gdynia - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT