O godzinie 15 na Stadio Olimpico rozpoczną się 159. Derby della Capitale. Lekkim faworytem wydają być się podopieczni Rudiego Garcii, którzy znakomicie rozpoczęli sezon. Z drugiej jednak strony Giallorossi po raz ostatni pokonali derbowego rywala w marcu 2011 roku, a następnie doznali czterech porażek i zanotowali jeden remis. W ostatnim pojedynku rozegranym w maju tego roku w ramach finału Pucharu Włoch 1:0 triumfowało Lazio dzięki bramce Senada Lulicia.
Szkoleniowiec Romy szans swojej drużyny upatruje także w tym, że Biancocelesti w czwartek musieli stoczyć bój z Legią Warszawa w Lidze Europejskiej. - Lazio ma bardzo dobry skład, ale wiem, co znaczy grać w środku tygodnia na arenie międzynarodowej. Nasi rywale z pewnością będą w niedzielę w nieco gorszej formie fizycznej aniżeli my. Musimy to wykorzystać, grając z entuzjazmem i dużą motywacją - zapowiada Garcia, dla którego będą to pierwsze derby Rzymu. - Jesteśmy formalnym gospodarzem i kibice z pewnością będą naszym 12. graczem. Nadchodzi wyjątkowy mecz dla nas i dla fanów - dodaje.
Na zdobycie jubileuszowego 10. gola w meczach z Lazio wciąż czeka Francesco Totti. Kapitan Romy jest w dobrej formie i z pewnością może zaskoczyć Federico Marchettiego. Jedyną niewiadomą w składzie jest to, czy od 1. minuty wystąpi lekko kontuzjowany Adem Ljajić czy też Gervinho. Z poważniejszymi problemami kadrowymi zmaga się za to Vladimir Petković, który nie może skorzystać z usług Lucasa Biglii, Stefana Radu, Giuseppe Biavy i Diego Novarettiego. W pełni sił są za to Brazylijczyk Hernanes oraz Miroslav Klose, których stać na bardzo wiele.
Wieczorem kibice w Italii będą emocjonować się pojedynkiem w Mediolanie. Na San Siro zawita znajdujące się w kapitalnej dyspozycji Napoli. Azzurri dowodzeni przez Rafaela Beniteza w lidze wygrali wszystkie trzy mecze, zaś w Champions League w świetnym stylu pokonali Borussię Dortmund. - W nadchodzącym meczu nie ma faworyta. Milan ma ogromny potencjał w ofensywie i z pewnością może zwyciężyć. Gdyby to nam udało się wygrać, potwierdzilibyśmy, że znajdujemy się właściwej ścieżce. Do pełni zadowolenia wciąż jest jednak daleko - przyznaje hiszpański trener.
Wiele wskazuje na to, że w wyjściowym składzie Napoli w porównaniu do spotkania z BVB nie dojdzie do żadnych zmian. Jeśli Benitez zdecyduje się na jakąś roszadę, to najprawdopodobniej posadzi na ławce mocno eksploatowanego w ostatnim czasie Gokhana Inlera i w jego miejsce wystawi innego ze Szwajcarów, Blerima Dzemailiego. W Milanie nie wystąpi kilku podstawowych graczy, poczynając od Mattii De Sciglio przez Riccardo Montolivo i Ricardo Kakę aż po Stephana El Shaarawy'ego oraz Giampaolo Pazziniego. W tej sytuacji od początku mają wystąpić Ignazio Abate, Sulley Muntari, a w linii ataku Robinho i Alessandro Matri. W odwodzie pozostają Valter Birsa oraz powracający do zdrowia M'Baye Niang.
Dyspozycja Rossonerich pozostawia wiele do życzenia. Przed tygodniem Milan w niezwykle szczęśliwych okolicznościach uratował remis z Torino FC, zaś w Lidze Mistrzów jeszcze 10 minut przed końcem tylko bezbramkowo remisował z Celtikiem Glasgow. W poprzednim sezonie oba mecze czerwono-czarnych z Napoli kończyły się podziałami punktów: na Stadio San Paolo było 2:2, zaś na San Siro 1:1.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
AS Roma - Lazio Rzym / nd. 22.09.2013 godz. 15.00
Przewidywane składy:
Roma:
De Sanctis - Maicon, Benatia, Castan, Balzaretti - Strootman, De Rossi, Pjanić - Florenzi, Totti, Ljajić.
Lazio: Marchetti - Konko, Ciani, Cana, Cavanda - Ledesma - Candreva, Gonzalez, Hernanes, Lulić - Klose.
AC Milan - SSC Napoli / nd. 22.09.2013 godz. 20.45
Przewidywane składy:
Milan:
Abbiati - Abate, Mexes, Zapata, Emanuelson - Poli, De Jong, Muntari - Robinho, Balotelli, Matri.
Napoli:
Reina - Maggio, Albiol, Britos, Zuniga - Inler, Behrami - Callejon, Hamsik, Insigne - Higuain.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)