Lider poległ przy Bukowej - relacja z meczu GKS Katowice - Dolcan Ząbki

GKS Katowice podtrzymał passę meczów bez porażki na własnym stadionie i odprawił z kwitkiem faworyzowany Dolcan Ząbki. Zwycięstwo drużyny Kazimierza Moskala miało niedzielnego wieczora dwóch ojców.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Trzy mecze i trzy zwycięstwa, przy siedmiu strzelonych i zaledwie dwóch straconych bramkach, to bilans trójmeczu GKS-u Katowice w ostatnich kolejkach I ligi. Drużyna z Bukowej na własnym stadionie w dalszym ciągu pozostaje nieosiągalna dla rywali z zaplecza T-Mobile Ekstraklasy, notując w dotychczasowych potyczkach komplet zwycięstw.

W niedzielne popołudnie drużyna Kazimierza Moskala podejmowała Dolcan Ząbki, który przed ostatnią kolejką przewodził ligowej klasyfikacji. W pierwszej połowie meczu jednak to GieKSa przejęła inicjatywę i dyktowała warunki gry.

Aktywny był zwłaszcza Krzysztof Wołkowicz, który sam dwukrotnie mógł wpisać się na listę strzelców. Najlepszą okazję zmarnował jednak Przemysław Pitry, który po dograniu ze skrzydła nie zdołał z kilku metrów wepchnąć do pustej bramki.

Strzelecką indolencję katowiczan zdołał przerwać jednak tuż przed przerwą Tomasz Wróbel, którego świetnym podaniem obsłużył wcześniej wspomniany Wołkowicz. Wróbel z kolei minął dryblingiem jednego z obrońców i strzałem na długi róg zmusił Rafała Leszczyńskiego do kapitulacji.

Goście z Ząbek od początku drugiej połowy rzucili się do odrabiania strat i w pierwszym kwadransie wyraźnie przeważali. Bramkę wyrównującą zdobyli jednak dopiero w 71. minucie gry, kiedy dogrywaną ze skrzydła futbolówkę główką pod poprzeczkę bramki Łukasza Budziłka skierował Dariusz Zjawiński.

Dolcan krótko cieszył się jednak z prowadzenia, bo na kwadrans przed końcem meczu GKS na prowadzenie wyprowadził Wołkowicz, który przyjął piłkę na linii bramkowej i płaskim strzałem tuż przy słupku obok wychodzącego z bramki Leszczyńskiego umieścił piłkę w siatce.

Wynik meczu ustalił tuż przed końcem Wróbel, który przeprowadził efektowną wymianę z Grzegorzem Fonfarą i po raz kolejny umieścił piłkę przy dalszym słupku ząbkowskiej bramki.

GKS Katowice - Dolcan Ząbki 3:1 (1:0)
1:0 - Tomasz Wróbel 42'
1:1 - Dariusz Zjawiński 71'
2:1 - Krzysztof Wołkowicz 75'
3:1 - Tomasz Wróbel 86'

Składy
:

GKS: Łukasz Budziłek - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Adrian Jurkowski, Rafał Pietrzak, Tomasz Wróbel (90' Bartłomiej Chwalibogowski), Sławomir Duda, Grzegorz Fonfara, Krzysztof Wołkowicz (85' Kamil Cholerzyński), Rafał Figiel (74' Janusz Gancarczyk), Przemysław Pitry.

Dolcan: Rafał Leszczyński - Rafał Grzelak, Mateusz Długołęcki (71' Marcin Figiel), Piotr Klepczarek, Bartosz Osoliński, Damian Jakubik, Tomasz Prejs (64' Kacper Tatara), Dawid Ryndak (68' Kamil Mazek), Damian Świerblewski, Bartosz Wiśniewski, Dariusz Zjawiński.

Żółte kartki
: Rafał Pietrzak (GKS) - Rafał Grzelak,  Damian Świerblewski, Dariusz Zjawiński (Dolcan).

Sędzia
: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Widzów: 3500.

Czy GKS Katowice zdoła awansować do T-Mobile Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×