Nowe San Mames staje się szczęśliwym obiektem dla Athletic Bilbao. Baskowie wygrali tu drugi mecz, choć jeszcze w 72. minucie przegrywali z Betisem Sewilla 0:1. Świetne zawody ponownie rozegrał Ibai Gomez, który zaliczył asystę przy golu na wagę kompletu oczek. Decyzją trenera Los Verdiblancos w kadrze nie pojawił się Damien Perquis, który narzekał ostatnio na bóle w nodze.
W spotkaniu dwóch niepokonanych zespołów górą Villarreal! Żółte Łodzie Podwodne objęły prowadzenie już w 31 sekundzie za sprawą gola Jeremy'ego Perbeta. Po zmianie stron trafienie dołożył jeszcze Jonathan Pereira i beniaminek dołączył do FC Barcelony, Atletico Madryt i Realu Madryt, które w sześciu kolejkach wciąż nie zaznały goryczy porażki.
Athletic Bilbao - Betis Sewilla 2:1 (0:0)
0:1 - Jorge Molina 62'
1:1 - De Marcos 73'
2:1 - San Jose 82'
W 59. minucie Benat Etxebarria (Athletic) nie strzelił rzutu karnego. Guillermo Sara obronił.
Getafe CF - Celta Vigo 2:0 (1:0)
1:0 - Lopez 44'
2:0 - Arroyo 50'
Villarreal CF - Espanyol Barcelona 2:1 (1:0)
1:0 - Perbet 1'
2:0 - Jonathan Pereira 67'
2:1 - Sergio Garcia 80'
Wiedziałem, że Bilbao remontadę zrobi. Dobry mecz był.