We włoskim dzienniku Corriere dello Serro ukazał się wywiad z Carlo Ancelottim, który opowiedział o pierwszych miesiącach pracy w Realu Madryt. - Starałem się zmienić parę rzeczy, chciałem, aby ekipa miała większe posiadanie piłki, ale zmiany potrzebują czasu. To prawda, że nie mamy za sobą dobrych meczów, a nasze problemy wzrastają ze względu na fakt, że FC Barcelona i Atletico Madryt wszystko wygrywają - wyjawił były szkoleniowiec PSG.
- Musimy grać lepiej. Kibice tego się domagają i mają rację. Jako trener mogę powiedzieć, że w kolejnych meczach z Malagą i Juventusem u siebie oraz FC Barceloną na Camp Nou pokażemy się z lepszej strony. Tylko dlatego, że gorzej niż przeciwko Elche czy Levante zagrać już nie można - bez ceregieli przyznał Ancelotti.
Oczywiście w wywiadzie nie zabrakło pytań na temat Garetha Bale'a: - On po prostu nie miał możliwości na przygotowanie się do sezonu. Teraz wykorzystuje przerwę, powraca do formy i będzie grać. Co jest skandalicznego w wydaniu 100 mln? W teorii może tak to wyglądać, ale nie na rynku transferowym. A do tego Real zarobił sporo pieniędzy na sprzedaży Higuaina, Oezila i Callejona.