Po przeciętnym występie drużyny w poniedziałkowym spotkaniu z 1860 Monachium (0:0) trener postanowił dokonać jednej zmiany w wyjściowej jedenastce: Sławomir Peszko zajął na skrzydle miejsce Yannicka Gerhardta. Przeciwko Lwom reprezentant Polski wszedł do gry dopiero w 56. minucie.
Pojedynek w Bielefeld był wyrównanym widowiskiem i kibice z Kolonii mogli obawiać się, że drużyna ponownie bezbramkowo zremisuje, gubiąc ważne punkty w walce o awans do Bundesligi. Na szczęście dla gości w 80. minucie do bramki Arminii trafił Peszko, który strzałem z bliskiej odległości wykończył akcję Miso Brecko, Anthony'ego Ujaha i Matthiasa Lehmanna. Dla 28-latka był to już trzeci gol w siódmym występie ligowym w sezonie.
Dzięki wygranej FC ma w tabeli 3 "oczka" przewagi nad wiceliderem, Unionem Berlin i zmierza po tytuł mistrza jesieni. Podopiecznych Petera Stoegera w tej rundzie czeka jeszcze pięć spotkań.
Warto dodać, że Peszko wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, Adam Matuszczyk wszedł do gry w 89. minucie, a Kacper Przybyłko cały mecz przesiedział wśród rezerwowych.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Arminia Bielefeld - FC Koeln 0:1 (0:0)
0:1 - Peszko 80'
