Cristiano Ronaldo pobił i wyrównał rekordy Ligi Mistrzów. "To świetny okres w mojej karierze"

Portugalczyk zdobył już 8 goli w fazie grupowej, a do końca rozgrywek pozostały jeszcze dwa mecze. - Cieszy mnie, że trafiłem już tyle razy, ale postaram się o więcej - podkreśla.

Cristiano Ronaldo, zdobywając w pojedynku z Juventusem Turyn ósmego gola w tej edycji Champions League, wyrównał strzelecki rekord fazy grupowej. Po osiem bramek na tym etapie rozgrywek zdobyli wcześniej jeszcze tylko Hernan Crespo, Filippo Inzaghi (obaj w sezonie 2002/2003) oraz Ruud van Nistelrooy (sezon 2004/2005), a lepszego osiągnięcia nie udało się uzyskać nawet Lionelowi Messiemu, który w fazie grupowej nigdy nie strzelił więcej niż sześć goli.

Gwiazdor Realu Madryt już teraz poprawił rekordowy wyczyn w liczbie zdobytych bramek w Lidze Mistrzów w jednym roku. Dotąd w tej dosyć nietypowej klasyfikacji przodował Messi (13 trafień w 2012 roku), ale Ronaldo w 2013 roku na dwa spotkania przed zakończeniem rywalizacji w grupie ma już strzelonych 14 goli!

Jak swoje indywidualne popisy komentuje reprezentant Portugalii? - 222. gol dla Realu? Cóż, nie jest źle. Czuję się obecnie komfortowo, to świetny moment w mojej karierze. Wspierają mnie zarówno koledzy, jak i kibice Realu. Taki już mój zawód, by każdego roku dawać z siebie to, co najlepsze, i pokazywać, że jestem dobrym piłkarzem. Rekordy nie są moją obsesją, natomiast ekscytuje mnie to, co mogę jeszcze wygrać. Pragnę lepszej przyszłości niż teraźniejszości - przyznaje.

W środowym meczu ze Starą Damą Królewscy stracili pierwsze punkty w bieżącej edycji Ligi Mistrzów, ale mają praktycznie zapewniony awans do najlepszej "16". - W pierwszej połowie nie graliśmy dobrze, byliśmy zbyt defensywnie ustawieni. W przerwie trener nakazał nam ruszenie to przodu i zaatakowanie, co też uczyniliśmy, strzelając dwie bramki. Cały czas wzrastamy i chcemy być lepsi, ale to praca krok po kroku. W każdym razie poprawimy się i będziemy trudnym zespołem do pokonania - tłumaczy rekordzista Cristiano.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (4)
avatar
haha_haha
6.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie kostorz we wtorkowym meczu a nie środowym ? czy o czymś nie wiem:D 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
6.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale w tej grupie tylko Juventus ma szansę nawiązać walkę, a reszta raczej ma małe szanse na porażkę niższą niż 4-5 bramkową. 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
6.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma spora szansę wyśrubować ten rekord, zostały dwa mecze ze średniakami, oczywiście średniakami w porównaniu z Realem. Trafili na w miarę spokojną i łatwą grupę i wykorzystują to.