Paweł Dawidowicz o Borussii: Na razie to jest dalekie do finalizacji

[tag=31448]Paweł Dawidowicz[/tag] z Lechii Gdańsk jest obserwowany przez Borussię Dortmund. Sam piłkarz nie zawraca sobie tym głowy i chce skupić się na jak najlepszej grze.

- Trzeba o tym zapomnieć i skupić się na pracy. Przed nami w sobotę ważny i trudny mecz z Podbeskidziem i na nim trzeba się skupić. Nie ma co wybiegać myślami tak daleko w przyszłość. Muszę mieć chłodną głowę i robić w Lechii to, co do mnie należy - powiedział Dawidowicz w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.

Wydaje się, że jak na razie jest za szybko na transfer 18-latka do Dortmundu. A co on sam o tym myśli? - Nikt tego nie wie. Zawsze jest jakieś ryzyko. Ilu zdolnych Polaków wyjechało z kraju w młodym wieku i kariery nie zrobili? Są jednak jednostki jak Robert Lewandowski czy Jakub Błaszczykowski, którym się udało. Na razie to jest dalekie do finalizacji. W ogóle o tym nie myślę - stwierdził Paweł Dawidowicz.

18-letni Dawidowicz jest w tym sezonie podstawowym graczem Lechii Gdańsk. Jak na razie zdobył jedną bramkę dla gdańskiego klubu. W sobotę Lechię czeka wyjazdowy pojedynek z Podbeskidziem.

Cała rozmowa w Dzienniku Bałtyckim.

Komentarze (0)