Od pierwszych minut spotkanie w Pruszkowie było wyrównane. Obie strony stwarzały sobie okazje, ale dobrze spisywali się obaj bramkarze. Strzelanie w 33. minucie rozpoczął Marcin Rackiewicz. Zawodnik gospodarzy miał sporo szczęścia bowiem po jego uderzeniu piłka odbiła się jeszcze od rywala i zmyliła golkipera. Do przerwy więcej bramek już nie padło.
Drugą połowę znakomicie rozpoczął Znicz. Michał Kucharski wykorzystał dobre podanie Macieja Machalskiego i podwyższył prowadzenie gospodarzy. W 67. minucie było już po meczu. Niefortunnie interweniował Paweł Lipiec, który się poślizgnął. Z nieporadności golkipera skorzystał Rackiewicz i po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Sześć minut później Piotr Karwan głową zdobył bramkę honorową dla lublinian, ale ostatnie słowo i tak należało do gospodarzy. W końcówce meczu Adrian Paluchowski otrzymał znakomite prostopadłe podanie z głębi pola i nie zmarnował sytuacji sam na sam. Pruszkowianie, dzięki temu zwycięstwu, przynajmniej na kilka godzin, awansowali na 3. miejsce w tabeli.
Znicz Pruszków - Motor Lublin 4:1 (1:0)
1:0 - Rackiewicz 33'
2:0 - Kucharski 48'
3:0 - Rackiewicz 67'
3:1 - Karwan 73'
4:1 - Paluchowski 87'
Składy:
Znicz:
Pazdan - Bochenek, Jędrych, Biedrzycki, Kucharski, Banaszewski (90' Niksiński), Olczak, Januszewski (83' Tomas), Machalski, Rackiewicz (71' Kopciński), Paluchowski (89' Pieczara).
Motor: Lipiec - Jaroń, Ptaszyński, Karwan, Orzędowski, Wrzesiński (87' Wolski), Król, Gamla (58' Broź), Koziara (73' Mihalevsky), Kądzior (86' Sedlewski), Tataj.
Żółte kartki: Bochenek, Januszewski (Znicz) oraz Jaroń, Król (Motor).
Sędzia: Tomasz Białek (Drezdenko).
Widzów: 600.